Na kilkanaście dni przed startem nowego sezonu, w wyniku problemów finansowych Chrobrego, Bartosz Jurecki zmienił barwy klubowe i na zasadzie wypożyczenia przeniósł się do drużyny Azotów Puławy. Głogowski zespół utracił zawodnika z ogromnym doświadczeniem, mogącym być liderem w pierwszej linii brylując na kole, jak również pełnić rolę "kierownika" defensywy.
Po niespodziewanej decyzji odnośnie przyszłości klubowej byłego już reprezentanta Polski, pojawiły się pogłoski jakoby klub z Dolnego Śląska poszukiwał obrotowego. Szkoleniowiec Jarosław Cieślikowski wyjaśnia jednak, że są plany pozyskania zawodnika, który mógłby wzmocnić szyki obronne drużyny, bez względu na nominalną pozycję, na której występuje na parkiecie.
- Będziemy poszukiwać. Chcemy uzupełnić skład o dobrego obrońcę. Czy to będzie obrotowy, rozgrywający czy skrzydłowy trudno stwierdzić, dlatego, że to wiąże się oczywiście z określonymi możliwościami budżetowymi. Jeśli takowe wystąpią będziemy poszukiwać dobrego defensora - zaznacza trener drużyny z Głogowa.
Już w piątek szczypiorniści Chrobrego zainaugurują rozgrywki nowego sezonu PGNiG Superligi spotkaniem we własnej hali z ekipą Gwardii Opole. W ostatnich dniach gospodarze piątkowej potyczki przygotowują się właśnie pod kątem tego przeciwnika. - Ten tydzień jest poświęcony temu, aby ustawić zarówno organizację obrony i ataku pod Gwardię Opole - mówi szkoleniowiec.
Czy zdaniem trenera to dobry rywal dla jego podopiecznych na start ligowych rozgrywek? - To jest losowanie i gra się po prostu z tym, kogo przyniesie los. Żadnego przeciwnika nie należy lekceważyć. Do wszystkich trzeba podchodzić z szacunkiem i zachować odpowiednią pokorę - podkreśla Cieślikowski.
ZOBACZ WIDEO: Tajemnicze przygotowania skoczków narciarskich (źródło TVP)
{"id":"","title":""}