Szczypiorniści Chrobrego na dobre zapomnieli już chyba o nieudanym starcie sezonu. Po trzech bolesnych porażkach na początek rozgrywek, już w starciu z Azotami byli niezwykle blisko sporej niespodzianki i urwania punktów brązowym medalistom z Puław. Potem wrócili z tarczą z Gdańska, a przed tygodniem odnieśli premierową wygraną tego sezonu we własnej hali w starciu z Piotrkowianinem. Zarówno w konfrontacji z Wybrzeżem, jak i ekipą z Piotrkowa głogowianie potrzebowali sporo czasu, aby złapać właściwy rytm na parkiecie. Liczy się jednak efekt końcowy, a to właśnie szczypiorniści z Dolnego Śląska po ostatnim gwizdku w obu tych potyczkach mogli unieść ręce w geście triumfu. Jak zatem będzie w niedzielę? Czy Chrobry podtrzyma dobrą passę i pozostanie na zwycięskiej ścieżce?
W znacznie gorszej ligowej sytuacji są zawodnicy z Grodu Gryfa. Pogoń w tym sezonie jak dotąd z wygranej mogła cieszyć się tylko raz. Szczecinianie w każdym spotkaniu walczą nie tylko z kolejnym przeciwnikiem, ale i z plagą kontuzji w zespole, które nie pozwalają im występować w optymalnym składzie. Do zdrowia powoli wracają jednak dwaj liderzy drugiej linii szczecińskiej siódemki. Występ Mateusza Zaremby, co prawda stoi pod znakiem zapytania, możliwe jednak jest to, że właśnie w hali im. Ryszarda Matuszaka do gry po kilkumiesięcznej przerwie wróci Bartosz Konitz.
Szczecinianie do Głogowa z pewnością udają się, by powalczyć o drugie zwycięstwo i drugie wyjazdowe punkty, tym bardziej, że w tym spotkaniu stawką będą aż trzy oczka. Mimo, że w grze podopiecznych Jarosława Cieślikowskiego wciąż jest sporo mankamentów i przestojów, to wydaje się, że drużyna Chrobrego wróciła na odpowiednie tory i do starcia z Pogonią, podobnie jak siedem dni wcześniej przystąpi z pozycji faworyta. Kolejne zwycięstwo pozwoliłoby Chrobremu potrzymać dobrą passę, a komplet punktów awansować w tabeli grupy granatowej i zbliżyć się do jej czołówki.
Transmisję ze spotkania rozgrywanego w hali im. Ryszarda Matuszaka przeprowadzi kanał Canal+ Sport 2.
7. kolejka PGNiG Superligi Mężczyzn
SPR Chrobry Głogów - Sandra Spa Pogoń Szczecin / 9.10.2016r., godz. 18:45
ZOBACZ WIDEO Mateusz Jachlewski: Mieliśmy problemy z powrotem do obrony (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}
Czy Chrobry Głogów odniesie trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu? 
