To będzie bardzo trudny mecz - rozmowa z Jarosławem Paluchem, zawodnikiem AMD Chrobrego Głogów

W sobotę piłkarze ręczni Zagłębia Lubin w ostatnim meczu sezonu zasadniczego podejmą AMD Chrobrego Głogów. - To będzie bardzo trudny mecz dla obu ekip - mówi kołowy Jarosław Paluch o derbowym spotkaniu.

Łukasz Lemanik: Do derbowego spotkania pozostało już tylko kilka dni. Jakie nastroje panują w drużynie Chrobrego przed tym meczem?

- Bardzo poważnie przygotowujemy się do tego spotkania. Zarówno dla nas jak i dla Zagłębia jest to bardzo ważny mecz. Jesteśmy bardzo skoncentrowani i nastawieni na ciężką walkę w Lubinie.

Jesteś wychowankiem Zagłębia. Będzie to dla Ciebie wyjątkowe spotkanie?

- Już od dawna nie gram w Lubinie. Każdy mecz z Zagłębiem traktuje jak kolejne spotkanie ligowe.

W Głogowie Chrobry często był górą. W Lubinie wygrywało Zagłębie. Jak będzie tym razem?

- Mam nadzieje że będzie dobrze i że to Głogów wyjdzie zwycięsko z tego spotkania. To będzie bardzo trudny mecz dla obu ekip.

Jak Chrobry zagra w Lubinie?

- Przede wszystkim musimy zagrać twardo w obronie i konsekwentnie w ataku. Gra zespołowa w tym spotkaniu będzie bardzo ważna.

W jednym z wywiadów powiedziałeś, że będą to brutalne derby. Dlaczego?

- Zagłębie walczy o awans do ósemki, my chcemy zająć jak najwyższą pozycje przed fazą play off. Pomimo tego, że gramy w Lubinie tak łatwo się nie poddamy. Derby zawsze były i będą brutalne.

W ubiegłym sezonie właśnie takie derby były. Znów poleje się krew?

- Z tą krwią to trochę przesada. Z tego co pamiętam to jedyną krwawiącą osobą na meczu byłem ja (śmiech). Jeszcze sporo grania przed nami i mam nadzieje ,że nikomu nic poważnego się nie stanie!

Spodziewałeś się, że drużyny Chrobrego i Zagłębia tak długo będą walczyć o prawo gry w play-off??

- My już mamy pewny awans i to dla Zagłębia jest mecz o wszystko. Przed sezonem chyba nikt się nie spodziewał że Lubin będzie walczył o ósemkę.

Komentarze (0)