W sobotę SMS ZPRP Gdańsk zmierzył się z niżej notowanym WKS-em Grunwald Poznań. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem licealistów 32:26, jednak rywale z Wielkopolski sprawili im sporo problemów.
- Dla nas, jako młodszej drużyny, nie ma łatwych przeciwników. Wszyscy zawodnicy są starsi, silniejsi i naprawdę zostawiamy wiele serca w każdym meczu - podkreśla Patryk Mauer. - Drużyna z Poznania cały czas walczyła i dopiero w końcówce wszystko zaczęło się układać na naszą korzyść.
Podopieczni Dariusza Tomaszewskiego mogą uznać obecny sezon za jak najbardziej udany. Wygrana z Grunwaldem Poznań to ich szóste zwycięstwo.
- Jesteśmy jak najbardziej zadowoleni z tego sezonu, ale powtórzę słowa trenera: nie popadamy w hurraoptymizm. Z niecierpliwością czekamy na następny mecz - mówi prawoskrzydłowy SMS-u.
ZOBACZ WIDEO Nowiński: ten styl biało-czerwonych... Jestem zaskoczony (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
W tym sezonie Mauer zdobył już dla swojego zespołu 64 bramki i zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji strzelców grupy A, za Pawłem Dutkiewiczem z MKS-u Wieluń.
- Bardzo się z tego cieszę, tym bardziej że idzie to w parze z wygranymi całej drużyny - przyznaje osiemnastolatek. - Naprawdę robimy w tym sezonie dobrą robotę.
Podobnie jak wielu absolwentów SMS-u, Mauer ma duże szanse, by w przyszłym sezonie zagrać w Superlidze. Wychowanek UKS-u Dziewiątka Legnica nie chce jednak wybiegać w przyszłość i nie zastanawia się, jak będzie wyglądała jego kariera po ukończeniu szkoły.
- Moim celem jest cieszyć się grą, wygrywać tyle ile się da. Wszystko po kolei. Jak skończę szkołę, to będę myśleć co dalej - twierdzi Patryk Mauer. - Na razie koncentruję się na tym, co jest tu i teraz. Przyszłość zostawiam na przyszłość.