Egipcjanie w starciu z Katarem (wicemistrz świata) sprawili niespodziankę (22:20), ale w pojedynku w Duńczykami nie dawano im większych szans.
Mistrzowie olimpijscy od samego startu wzięli się mocno do pracy, a ciężar zdobywania goli wziął na swoje barki skrzydłowy Lasse Svan Hansen i to za jego sprawą Dania prowadziła w dziewiątej minucie 7:4.
Bardzo dobrze radził sobie również rozgrywający Morten Olsen, który raz za razem trafiał do egipskiej bramki (7:13). Egipcjanie, w przeciwieństwie do konfrontacji z Katarem, nie prezentowali argumentów do skutecznej walki i polegli w pierwszej połowie 15:21.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, gdyż wciąż na boisku dzielili i rządzili duńscy zawodnicy. Casper Mortensen oraz spółka przeważali nad Egiptem i na kwadrans przed końcem zawodów mieli osiem bramek różnicy (22:30).
ZOBACZ WIDEO Tałant Dujszebajew: Jaka walka? Nie było żadnej walki (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Nieźle prezentował się bramkarz Jannick Green, zaś skuteczne kontrataki wykorzystywali jego reprezentacyjni koledzy. Ostatecznie Dania pokonała Egipt 35:28, odnosząc swoje drugie zwycięstwo podczas MŚ 2017.
MŚ 2017, 2. kolejka gr. D:
Dania: Landin N., Green - Landin M. 4, Mensah Larsen, Mortensen 5, Noddesbo, Svan 6, Lindberg 1, Mollgaard 1, Sondergaard 4, Toft H. 2, Hansen 2, Olsen 4, Damgaard 2, Andersson 1, Toft Hansen R. 3
Karne: 0/0
Kary: 8 min. (Mortensen, Toft Hansen, Mollgaard i Andersson - po 2 min.)
Egipt: Handawy 1, Shahin - El-Ahmar 3, Eissa 5, Shehib 5, Abdelrazek 2, Elbassiouny, Elderaa 6, Khairy, Abdelrahim 2, Abouebaid 1, El-Masry, Ramadan, Sanad 3
Karne: 3/6
Kary: 2 min. (Abdelrahim - 2 min.)
Sędziowali: Bojan Lah i David Dok ze Słowenii.