Bożena Karkut po meczu z Piotrcovią: Bramkarki i obrona pomogły nam szybko ustalić wynik

Dzięki niedzielnej wygranej nad Piotrcovią Piotrków Trybunalski, drużyna Metraco Zagłębia Lubin wróciła na trzecie miejsce w PGNiG Superlidze. Szczypiornistki ze stolicy polskiej miedzi tracą do liderek tylko jeden punkt.

Na szczycie ligowej stawki zaczyna się robić coraz ciekawej. Na pierwszym miejscu plasuje się MKS Selgros Lublin, drugim Vistal Gdynia, trzecim Metraco Zagłębie Lubin, a tuż za podium znajduje się Kram Start Elbląg. Różnica między liderem a czwartym zespołem wynosi jedynie dwa punkty.

Do ścisłej czołówki ekipa Miedziowych wróciła dzięki pewnej wygranej nad Piotrcovią Piotrków Trybunalski. O ile pierwszy mecz tych drużyn dostarczył kibicom dużą dawkę emocji, tak w rewanżu zupełnie ich zabrakło.

- Zadecydowała bardzo dobra postawa bramkarek i obrona. Wyprowadzałyśmy z tego kontry pośrednie lub bezpośrednie. Dopisywałyśmy do swojego konta łatwe bramki, co pozwoliło nam na dość szybkie ustalenie wyniku. Cieszę się, że to wyjaśniło się tak szybko, bo nie ukrywam, że mamy trochę problemów zdrowotnych w drużynie - przyznaje trenerka Zagłębia.

- Jestem zadowolona, że powracająca po długiej przerwie Paulina Piechnik poradziła sobie w ustawieniu z Wiktorią Belmas i Żaną Marić, bo w takim jeszcze nigdy nie grała. Dodatkowo cieszy reprezentacyjna forma Kingi Grzyb. Myślę, że fajnie zagrała też Zuzanna Ważna. To kolejny jej dobry mecz na pozycji obrotowej i w obronie, i w ataku. To był naprawdę dobry mecz całej drużyny - wymienia szkoleniowiec Bożena Karkut.

ZOBACZ WIDEO Sampdoria Genua pokonała Pescara Calcio - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)