Puchar Polski: wysoki triumf Orlen Wisły. Płocczanie gotowi na mecz z Vive

Materiały prasowe / ARTUR STARCZEWSKI / CHROBRY GŁOGÓW
Materiały prasowe / ARTUR STARCZEWSKI / CHROBRY GŁOGÓW

Orlen Wisła Płock nie miała trudności z pokonaniem Azotów Puławy w starciu ćwierćfinałowym Pucharu Polski. Wicemistrzowie Polski wygrali 36:24 (19:9) i są gotowi na sobotni mecz z Vive Tauronem Kielce.

Środowe starcie było już trzecim pojedynkiem płocko-puławskim w tym sezonie i zarazem trzecim meczem zwycięskim przez drużynę Piotra Przybeckiego. Stawka tym razem była większa niż w rozgrywkach ligowych - gra toczyła się o awans do finałowego grona czterech najlepszych zespołów w Pucharze Polski.

Początkowe siedem minut toczyło się w schemacie bramka za bramkę, jednak później gospodarze przyśpieszyli i zaczęli powiększać przewagę. Po kwadransie, na tablicy widniał już rezultat 10:4 na korzyść Wiślaków. Sytuacja w obozie puławian zrobiła się nieco nerwowa. W 23. minucie trener Marcin Kurowski wykorzystał już drugą przerwę, ale na niewiele to się zdało.

Po pierwszej połowie wspaniale wyglądały statystyki Adama Morawskiego. Młody Nafciarz obronił połowę rzutów, a na dodatek dwukrotnie zatrzymał wykonawców karnych. Poza tym Wisła była skuteczna w ataku, dzięki czemu po 30 minutach wicemistrzowie Polski prowadzili już dziesięcioma trafieniami.

Drugą część meczu Azoty rozpoczęły od odrabiania strat. Trzy bramki z rzędu nie pozwoliły jednak na nawiązanie równorzędnej walki z gospodarzami. Zespołowo grający zawodnicy Piotra Przybeckiego cały czas utrzymywali przewagę sięgającą nawet dziesięć trafień. Wśród płocczan warto wyróżnić Macieja Gębalę, zdobywcę sześciu bramek.

ZOBACZ WIDEO Barca wygrała bez Messiego. Suarez zbliżył się do Argentyńczyka [ZDJĘCIA ELEVEN]

Ostatecznie gospodarze zwyciężyli 36:24 po trafieniu Dan-Emila Racotei z drugiej linii. Rozmiar porażki chciał zmniejszyć jeszcze Leos Petrovsky, ale w bramce zatrzymał go Marcin Wichary. Wisła zakwalifikowała się tym samym do półfinału Pucharu Polski. Wysoki triumf jest dla mazowszan dobrym prognostykiem przed sobotnim meczem z Vive Tauronem Kielce.

Orlen Wisła Płock - KS Azoty Puławy 36:24 (19:9)

Orlen Wisła: Wichary, Morawski - Daszek 3, Wiśniewski 4, Ghionea 4/1, Mihić 1, Rocha, Gębala M. 6, Duarte 2, Racotea 5/1, Piechowski, Ivić 3, Tarabochia 1, Pusica 1, Toledo 4, Żytnikow 2.

Kary: 8 min. (Racotea - 4 min., Pusica, Toledo - po 2 min.)
Karne: 2/2.

Azoty: Bogdanow, Zapora, Koszowy - Kuchczyński 1, Krajewski 4, Sobol, Petrovsky, Grzelak, Jurecki 6/3, Śliwiński, Orzechowski, Łyżwa, Kubisztal, Przybylski 5, Masłowski 3, Prce 5/1.

Kary: 4 min. (Grzelak, Jurecki - po 2 min.)
Karne: 4/7.

Sędziowie: Andrzej Chrzan i Michał Janas (obaj Tarnów).

Komentarze (15)
avatar
Maxi-102
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Widać że Wisła najwierniejszych kibiców ma w Kielcach, którzy całe dnie i noce śledzą wszystkie fora, strony, wpisy o Wisełce...:) 
avatar
Złoty Bogdan
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ponoć prezydent, ten z bujną czupryną dostał oklaski, znaczy się że jest już fajny. A pomyśleć, że jeszcze tydzień temu czekały go taczki :)
Za to pani radna co to teraz funkcje w kombinacie pi
Czytaj całość
avatar
Złoty Bogdan
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Płocczaki słyszałem, że się u was dzieje, DJ, kiss cam, jak w NBA, normalnie powiało wielkim światem :) No ale jak "młynek na 800 osób" nie jest w stanie pociągnąć za sobą hali, to może DJ da r Czytaj całość
Yves
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawe wyniki sondy.
Po porażkach słuch zaginął, teraz "Czekając na sobotę". 
avatar
Maxi-102
5.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Bardzo fajnie oglądało się ten mecz z pozycji kibica Wisły....miło, lekko, przyjemnie...widać że zawodnicy są w gazie....:)