Walka trwała przez lata, aż wreszcie klamka zapadła. Nie pomogły procesy i odwołania, sąd apelacyjny w Montpellier zawyrokował: "winni".
- Zło zostało wyrządzone. Teraz moi klienci chcą zająć się innymi sprawami - mówi adwokat Luki i Nikoli Karabaticiów Jean-Marc Darrigade. Sportowcy nie skorzystają z możliwości skargi kasacyjnej i poddadzą się karze. To koniec sprawy.
Przypomnijmy, że wiosną 2012 roku obaj bracia mieli brać udział w procederze korupcyjnym. Oskarżono ich - a także 14 innych osób - o postawienie 100 tysięcy euro na wynik meczu Montpellier HB - Cesson Rennes HB (28:31).
ZOBACZ WIDEO Marcin Lijewski: Rywale pokazali, że jaja w spodniach są