Metraco Zagłębie - MKS Selgros. Dominacja lubinianek! "Święta wojna" dla Zagłębia

WP SportoweFakty / GRZEGORZ JĘDRZEJEWSKI / Na zdjęciu: Metraco Zagłębie Lubin
WP SportoweFakty / GRZEGORZ JĘDRZEJEWSKI / Na zdjęciu: Metraco Zagłębie Lubin

W ramach 30. kolejki zmagań w PGNiG Superlidze doszło na Dolnym Śląsku do szlagierowego spotkania między Metraco Zagłębiem i MKS-em Selgros. Lubinianki wykorzystały atut własnego parkietu i wciąż liczą się w grze o złoto (30:23).

- MKS na pewno będzie chciał zrewanżować się nam za porażkę na Globusie. To będzie trudny mecz walki. Aby pokonać lublinianki, musimy się wznieść na wyżyny - mówiła przed hitem kolejki szkoleniowiec Metraco Zagłębia Lubin.

Podopieczne trener Bożeny Karkut wzięły sobie te słowa do serca. Ekipa Miedziowych szybko narzuciła rywalkom swój styl gry i w 7. minucie wygrywała już cztery do jednego. Kluczem do znakomitego początku okazała się defensywa. Miejscowe wsparła także Monika Maliczkiewicz.

Mistrzyniom Polski drżały ręce. W drużynie MKS Selgrosu Lublin brakowało komunikacji oraz skuteczności. Zespół Nevena Hrupca zbyt często tracił piłkę i stwarzał tym przeciwniczkom okazje do kontrataku. Odwieczny rywal nie miał dla drużyny z Koziego Grodu litości. Po trafieniu świetnie dysponowanej Małgorzaty Buklarewicz, ekipa przyjezdnych przegrywała w 20. minucie starcia różnicą dziesięciu bramek. Wynik zakrawał o pogrom.

MKS potrzebował rewolucji. W drugiej części spotkania z pomocą przyszła młodość - Dagmara Nocuń i Aleksandra Rosiak. Na wysokości zadania stanęła też kapitan drużyny, Weronika Gawlik. Efekt? W 41. minucie przewaga gospodyń stopniała do czterech bramek i nadzieja rozbłysła na nowo.

Zagłębie nie dało się sprowokować i ugasiło ogień dzięki Monice Wąż, która w kluczowych momentach rywalizacji zatrzymywała rozpędzone lublinianki. W ofensywie po raz kolejny błyszczała natomiast obrotowa, Jovana Milojević. Dzięki niedzielnej wygranej, team Miedziowych wciąż ma ogromną szansę na mistrzowski tytuł.

Metraco Zagłębie Lubin - MKS Selgros Lublin 30:23 (19:11)

Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz, Czyż - Kurdzielewicz, Załęczna 1, Grzyb 6, Semeniuk, Buklarewicz 6, Wiertelak, Piechnik, Marić 6, Jochymek 4, Belmas 2, Malta, Milojević 5, Trawczyńska
Kary: 12 min.

MKS: Januchta, Gawlik - Bożović, Niedźwiedź 5, Rola 2, Gęga 2, Matuszczyk, Kozimur 1, Drabik 3, Nocuń 5, Charzyńska, Rosiak 5 
Kary: 8 min.

Sędziowie: Marek Baranowski - Bogdan Lemanowicz

ZOBACZ WIDEO: Wkrótce rusza zimowa wyprawa Polaków na K2. Tego nie dokonał jeszcze nikt na świecie

Komentarze (68)
avatar
Montana
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Selgros do końca sezonu.Ale oni co roku przedłużają umowę. A czy i po tym sezonie? Jedno jest pewne,dużo będzie się działo. 
avatar
JIIIS
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zaraz zaraz, to jak to swiadczy o wiedzy trenera, skoro widzi, ze dziewczyny wczesniej nie trenowaly na takich obciazeniach to chyba powinien zmniejszyc i pomalu, stopniowo wchodzic na wysoki p Czytaj całość
avatar
Montana
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest Wielki problem.Już wcześniej pisałem że nie jest to wszystko wina Chrupca.Bo ktoś ten zespół do sezonu przygotowywał.Moim zdaniem zabrakło też komunikacji z byłym trenerem od przygot Czytaj całość
Mistrz z Lublina
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
''Tak krawiec kraje, jak mu materii staje'' - niestety zapominacie o najważniejszym, czyli o corocznym personalnym osłabianiu zespołu przez zarząd klubu! od czasów Jankowskiego mamy coraz to go Czytaj całość
avatar
MONTEX LUBLIN
9.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszyscy wieszają psy na Hrupku...wysyłają na banicję i nie chcą go widzieć w Lublinie...Nie zamierzam go bronić, bo uważam, że to nie jest wielki trener na europejskie puchary, ale....No właśni Czytaj całość