Rywalizacja o mistrzostwo Polski już za pasem. Teraz czas na finałowy bój o Puchar Polski i starcie srebrnych oraz brązowych medalistek. Zawodniczki obu zespołów są w bardzo bojowych nastrojach. To ostatni mecz w sezonie i szczypiornistki rzucą na niego wszystkie swoje siły.
Metraco Zagłębie Lubin w minioną środę obeszło się smakiem i marzenia o złocie będzie musiało przełożyć na następny rok. Mimo pewnego niedosytu, zespół Miedziowych może być z wicemistrzostwa Polski jak najbardziej zadowolony. Jest to bowiem powrót do czołówki po dwóch latach bez sukcesów.
Kram Start też może być usatysfakcjonowany. Ekipa Andrzeja Niewrzawy zanotowała ostatnio "zwycięski remis" z MKS Selgrosem Lublin. Elblążanki spełniły marzenia i sięgnęły po medal po aż siedemnastu latach przerwy. - W tym sezonie prezentują się bardzo dobrze - przyznała rozgrywająca lubińskiego klubu, Karolina Semeniuk.
- Są to waleczne i ambitne dziewczyny, które położą w weekend wszystko na jedną szalę. To jest tylko jeden mecz i wszystko może się wydarzyć. Zawodniczki z Elbląga będą walczyć, ale wierzę w mój zespół i wygraną Metraco Zagłębia Lubin - dodała szczypiornistka.
Finał zaplanowano na godzinę 17.45. Mecz zostanie rozegrany w Lublinie.
ZOBACZ WIDEO: Zobacz trening Tomasza Adamka