Bundesliga: Maciej Majdziński wrócił na parkiet po rocznej przerwie

Getty Images / Na zdjęciu: Maciej Majdziński
Getty Images / Na zdjęciu: Maciej Majdziński

Po niemal rocznej pauzie Maciej Majdziński ponownie wystąpił w spotkaniu Bundesligi. 21-latek rzucił jedną bramkę dla Bergischer w przegranym 29:41 meczu z Magdeburgiem. Drużynie Polaka wciąż grozi spadek.

W 34. kolejce zeszłego sezonu Majdziński zaaplikował trzy trafienia wielkiemu Flensburgowi. Polak mógł z optymizmem patrzeć w przyszłość. Rewelacyjne występy w końcówce sezonu znacznie poprawiły jego pozycję w zespole. Kilka tygodni potem Polaka dopadł pech. Podczas meczu towarzyskiego kadry juniorów z Rosją, Majdziński zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i na wiele miesięcy pożegnał się z parkietem. Aż do 4 czerwca 2017 roku.

Prawy rozgrywający trenował z zespołem od kilku tygodni, ale dopiero w przedostatniej ligowej kolejce był gotowy do wyjścia na mecz Bundesligi. Po powrocie Majdziński rzucił jedną bramkę Magdeburgowi. Jego trafienie na niewiele się zdało. Gladiatorzy rozgromili Bergischer HC 41:29 i w ostatniej kolejce drużyna Polaka musi wygrać z TSV Hannover-Burgdorf, by zapewnić sobie ligowy byt. Ewentualna porażka niekoniecznie oznacza spadek w otchłań 2. Bundesligi. Wówczas Bergischer będzie oczekiwać na rezultat meczu TBV Lemgo z VfL Gummersbach.

W niedzielnych spotkaniach wystąpił również Andrzej Rojewski. Były reprezentant kraju po raz szósty z rzędu należał do najlepszych strzelców SC DHfK Lipsk (5 bramek). Jego drużyna okazała się jednak minimalnie gorsza od MT Melsungen (26:28). Lipsk za późno zerwał się do odrabiania strat i Rojewski w końcówce tylko zmniejszył rozmiary porażki.

Poznaliśmy drugiego spadkowicza z Bundesligi. Do Coburga dołączyło HBW Balingen-Weilstetten. Zespół z Badenii-Wirtembergii po 10 sezonach opuszcza najlepszą ligę świata. Martin Strobel i jego koledzy zostawili sporo zdrowia w konfrontacji z Flensburgiem, ale pomimo ambitnej pogoni w wykonaniu graczy Balingen, Wikingowie nie dali sobie odebrać zwycięstwa (24:26).

DKB Handball Bundesliga (33. kolejka):

HBW Balingen-Weilstetten - SG Flensburg-Handewitt 24:26 (13:17)
Najwięcej bramek: dla Balingen - Srdjan Predragović 8, Felix Koenig 6; dla Flensburga - Johan Jakobsson 9, Lasse Svan Hansen 7, Anders Eggert 4

SC Magdeburg - Bergischer HC 41:29 (19:15)
Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Mads Christiansen 9, Michael Damgaard 7, Yves Grafenhorst, Jacob Bagersted - po 6; dla Bergischer - Arnor Thor Gunnarsson 8, Tomas Babak 5, (...), Maciej Majdziński 1

MT Melsungen - SC DHfK Lipsk 28:26 (17:15)
Najwięcej bramek: dla Melsungen - Philipp Mueller, Johannes Sellin - po 5, Marino Marić 5; dla Lipska - Aivis Jurdzs 7, Andrzej Rojewski 5

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 SG Flensburg-Handewitt 32 30 0 2 905:731 60
2 THW Kiel 32 29 0 3 949:754 58
3 SC Magdeburg 32 25 0 7 956:824 50
4 Rhein-Neckar Loewen 33 23 2 8 942:838 48
5 Fuechse Berlin 32 19 0 13 886:851 38
6 MT Melsungen 32 19 0 13 866:849 38
7 Bergischer HC 31 17 2 12 814:796 36
8 Frisch Auf! Goeppingen 32 16 2 14 851:846 34
9 HC Erlangen 32 13 2 17 801:825 28
10 TSV GWD Minden 32 13 1 18 880:908 27
11 TBV Lemgo 32 11 4 17 813:820 26
12 SC DHfK Lipsk 32 11 3 18 805:815 25
13 HSG Wetzlar 32 12 1 19 806:835 25
14 TSV Hannover-Burgdorf 32 11 2 19 879:902 24
15 TVB 1898 Stuttgart 32 10 3 19 862:944 23
16 VfL Gummersbach 32 6 1 25 762:912 13
17 SG BBM Bietigheim 32 6 1 25 765:935 13
18 TSG Lu-Friesenheim 32 3 4 25 742:899 10

ZOBACZ WIDEO Jan Czuwara: To był przełomowy sezon

Źródło artykułu: