Iwona Niedźwiedź odchodzi z MKS-u Selgrosu Lublin. Klub rozwiązał z nią kontrakt
Jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek w PGNiG Superlidze, Iwona Niedźwiedź, nie będzie w nowym sezonie reprezentować barw MKS-u Selgrosu Lublin. Klub rozwiązał z nią kontrakt. Powody - oficjalnie - nie są znane.
Środkowa rozgrywająca przebywa obecnie na urlopie i nie chce szczegółowo komentować tej sprawy.
- Mnie osobiście ta informacja bardzo zaskoczyła. Na tym etapie nie chcę jednak dalej się wypowiadać, ponieważ będzie ona miała swój dalszy ciąg - powiedziała WP SportoweFakty.Klub również nabiera wody w usta. Na swojej oficjalnej stronie internetowej wydał jedynie krótki komunikat, w którym poinformował o zakończeniu współpracy i podziękował zawodniczce za dotychczasową grę.
Szczypiornistka zatrudnienie w stolicy województwa lubelskiego znalazła przed sezonem 2015/2016. Wcześniej reprezentowała barwy Vistalu Gdynia. Z MKS-em wywalczyła przed rokiem mistrzostwo Polski.
ZOBACZ WIDEO Justyna Żełobowska: Marzyłam o medalu w Rio, ale przede mną była długa drogaJej grę w Lublinie co rusz przerywały kontuzje, w tym poważny uraz dłoni, który nieomal skończył się amputacją kciuka. Kiedy tylko mogła jednak pojawić się na boisku, stanowiła o sile drużyny. W sezonie 2015/2016 zagrała w 24 spotkaniach lublinianek i zdobyła aż 127 bramek.
22 lipca Niedźwiedź skończy 38 lat.
W ostatnich dniach MKS opuściły ponadto Edyta Charzyńska (przeszła do KPR-u Kobierzyce), Katarzyna Kozimur (Kram Start Elbląg), Ivana Bożović (Magura Cisnadie).
Klub ogłosił jak dotąd dwa transfery. Pozyskano Kingę Achruk oraz Gabrijelę Besen. Drużynę ma poprowadzić nowy trener, Robert Lis, który zastąpił na tym stanowisku Nevena Hrupca.
-
Natalia Krymowska Zgłoś komentarz
A wiadomo coś, gdzie pani Iwona będzie grała w następnym sezonie? -
Costaa23 Zgłoś komentarz
załatwiono przez sponsora. Pewnie założenie było pograć jeszcze sezon zdobyć majstra i spokojnie zakończyć karierę ale niestety wyszedł wielki smród z tych założeń. Ogólnie mówiąc można mieć aluzje do byłego prezesa że finansowo nie podołał z organizacją klubu, ale trzeba mu przyznać że stworzył zespól zarówno na boisku jak i medialnie no i podchodził normalnie od kibiców. Gdzie zagra Ivo?? zależ jaki kontrakt sobie zażyczę, powrót do Gdyni?? sentymentalny powrót do Piotrkowa czy może gra w Koszalinie lub Elblągu tylko takie opcje w sumie widzę dla niej ale jak mówię wszystko zależy od kasy. Krista nie chciała odchodzić i jej właśnie zabrakło na koniec sezonu u nas. Chwała jej za to że wraca bo nie dość że swoje zrobi na boisku to i uspokoi trochę szatnie od środka. -
Czarcik Zgłoś komentarz
ostatnich wydarzeń i ogólnej sytuacji w MKS-ie. -
OSKAR_B Zgłoś komentarz
przy obecnej sytuacji medal brązowy może być nie lada wyczynem. Sam transfer Iwony był obciążony ryzykiem związanym z jej wiekiem. 2-lata starsza zawodniczka od Doroty Małek miała zastąpić zawodniczkę, która kończy karierę. Na papierze było bardzo dobrze: reprezentantka Polski, zawodniczka ograna w lidze duńskiej, nawet marketingowo wyglądała fajnie(bo w TV się pokaże, zadbana, ładna kobieta to i ładnie wygląda na plakatach reklamujących mecze), ale było jedno ryzyko-wiek. Przy tak kontaktowym sporcie jak piłka ręczna, kontuzje potrafią zabić kariery nastoletnich dziewczyn, a co mówić o Iwonie, która licząc z czasami juniorskimi przychodząc do nas miała dobre 20 lat kariery za sobą. Dłuższa regeneracja po wysiłku, dłuższy powrót do zdrowia po urazach. Zaryzykowaliśmy, wyszło mocno średnio biorąc pod uwagę wysokość kontraktu Iwony. Osobiście uważam, że Iwona kiedy była zdrowa dawała z siebie wszystko, dzięki przyjściu do Lublina zagrała po raz pierwszy w Lidze Mistrzyń, zdobyła pierwsze mistrzostwo Polski, więc myślę, że grę w Lublinie mimo braku ,,happy endu"(czyli tak złego potraktowania przez pseudodziałaczy, co i osiedlowe kółko szachowe byliby w stanie rozłożyć na ,,łopatki") będzie wspominać z sentymentem. Iwo, dzięki za wszystko, nie kończ kariery, bo wiem, że jak nie w Superlidze to w I lidze(przypadek Karoliny Siódmiak, Kristy Repelewskiej) znajdzie się klub co Ciebie zatrudni. -
mimiś Zgłoś komentarz
Można było inaczej rozwiązać sprawę z Iwoną.Niech komentuje mecze w Tv ale TYLKO kobiet.Broń Panie Boże aby nie mężczyzn !!! Niestety latka biegną nieubłaganie. -
Wielbuond Zgłoś komentarz
Pytanie mam do Montexu. A skąd nagle zmiana na pozycji drugiej Trenerki, w sensie, że Pani Iza zastępuje Panią Monikę. -
Mistrz z Lublina Zgłoś komentarz
Kolejna sprawa, wiedząc, że się pozbywa Szarej po co było ,,wypuszczać'' z klubu Charzyńską? -
Mistrz z Lublina Zgłoś komentarz
Pamiętajmy jak zawodniczka się zabezpieczała przed przyjściem do nas...Co do tych nieudaczników lipca i daniewskiej, to mam nadzieję ze ich działalność zostanie po zmianie władzy w mieście zakwalifikowana jako działalność na szkodę spółki, co będzie się wiązało z odpowiedzialnością finansową -
Costaa23 Zgłoś komentarz
go rozwiązać wcześniej bez stresu a teraz co?? nie dość że bez zawodniczki to trzeba jej będzie zapłacić.. mistrzowskie posuniecie wręcz!! jawne działanie na szkodę spółki!!! ale czego się spodziewać po osobie byłego sędziego, na parkiecie można było użyć gwizdka i kogoś już na nim nie było, ale Panie prezesie to nie gra to normalne życie i trochę taktu i mądrości trzeba w nim mieć. A co do Ivo jeśli grała raczej nie można było mieć co do niej zarzutów, osobiście nie spodziewałem się po jej transferze fajerwerków ale za te dwa lat dziękuje jej!! Powodzenia Ivo!! -
Montana Zgłoś komentarz
podejrzewam że sprawa będzie się ciągnęła miesiącami,i będzie dużo smrodu,nikomu nic dobrego to nie przyniesie.Kolejna chora decyzja naszych sterników. -
jestescienajlepsze Zgłoś komentarz
o pomste do nieba. -
Mistrz z Lublina Zgłoś komentarz
minut w Elblągu na 3 rundy playoff), a zeszły rok...powodzenia na antenach TVP -
marze Zgłoś komentarz
bardziej zapragnęła być celebrytka przed kamerami niż zawodniczką. Szlag mnie trafiał gdy jej koleżanki z Montexu walczyły o ligowe punkty a ona w tym samym czasie komentowała mecze męskiej ligi zawodowej. Czy tak pomagała swojemu klubowi?