Wybrzeże zaprosiło fanów. Kibice zobaczyli trening piłki ręcznej

WP SportoweFakty / AGNIESZKA SKÓROWSKA / Zawodnicy Wybrzeża Gdańsk
WP SportoweFakty / AGNIESZKA SKÓROWSKA / Zawodnicy Wybrzeża Gdańsk

Sporym zainteresowaniem cieszył się trening otwarty, jaki zorganizowało w czwartek Wybrzeże Gdańsk. Drużyna Marcina Lijewskiego ma w tym sezonie sporo nowych, młodych twarzy.

W czwartek trening otwarty zgromadził na trybunach ponad 100 osób, które mogły zobaczyć jak wygląda profesjonalny trening piłki ręcznej. W hali AWFiS zawodnicy Wybrzeża Gdańsk rozpoczęli od solidnej rozgrzewki, a następnie przyszedł czas na elementy typowo związane z piłką ręczną.

Ze względu na uraz trenującego indywidualnie Artura Chmielińskiego, mnóstwo pracy związanej z obroną rzutów około 20-osobowej grupy zawodników miał Maciej Pieńczewski, którego pomiędzy słupkami wspierał doświadczony Sebastian Suchowicz, grający trenerem bramkarzy.

Zawodnicy mieli trening rzutowy, a następnie podzielili się na dwie grupy. Marcin Lijewski pracował z rozgrywającymi, a Damian Wleklak z zawodnikami z pierwszej linii. Poza Chmielińskim, indywidualnie trenowali również Michał Bednarek, Paweł Salacz oraz Ramon Oliveira. Po operacji jest natomiast Damian Kostrzewa, który nie jest jeszcze w stanie trenować z drużyną.

Łokciami w Wybrzeżu rozpycha się młodzież, w tym wielu brązowych medalistów Mistrzostw Polski Juniorów. W tej grupie znajduje się też kilku młodych zawodników, którzy dwa lata temu zdobyli złoty medal Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych.

Szeroki skład, to komfort dla trenera Lijewskiego. Ma być jednak jeszcze lepiej - Jest nas zdecydowanie więcej niż w ubiegłym sezonie. Do pełni szczęścia brakuje mi chłopaków, którzy ciągnęli wynik tej drużyny w ubiegłym sezonie. Zapłaciliśmy jednak wysoką cenę i rany nie zostały wylizane. Chciałbym więcej jakości z zeszłego roku i byłoby super - powiedział szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO Iga Baumgart w nowej roli. Piotr Małachowski pod gradobiciem pytań

Komentarze (0)