PGNiG Superliga: profesor Janiszewski, niesamowity Kiepulski. Meble Wójcik z drugim zwycięstwem

Materiały prasowe / MEBLE WÓJCIK ELBLĄG / Na zdjęciu: Bartosz Janiszewski w akcji
Materiały prasowe / MEBLE WÓJCIK ELBLĄG / Na zdjęciu: Bartosz Janiszewski w akcji

Cztery punkty wylądowały na koncie Mebli Wójcik Elbląg. Bartosz Janiszewski i Paweł Kiepulski poprowadzili swoją drużynę do zwycięstwa 29:20 nad KPR-em Legionowo w 4. kolejce PGNiG Superligi.

Zupełnie przemeblowany KPR Legionowo nie zamierzał być w tym sezonie drużyną do bezkarnego bicia. Kacper Adamski i spółka w poprzedniej kolejce po horrorze (zakończonym karnymi) zabrali Piotrkowianinowi komplet punktów. Drugi raz z rzędu ta sztuka się nie udała, bo legionowianom na wiele nie pozwolił Paweł Kiepulski.

Golkiper w całym meczu odbił 17 rzutów (44 proc. skuteczności). Dzięki jego interwencjom Meblarze powoli zaczęli odskakiwać, choć jeszcze w 27. minucie KPR prowadził 9:7. Po dwóch paradach Kiepulskiego, gospodarze zdołali odpowiedzieć za sprawą kolejnego z bohaterów potyczki, Bartosza Janiszewskiego. Kapitan tym samym potwierdził, że na początku sezonu jest w gazie i od jego skuteczności zależą wyniki Mebli.

Obrotowy nie poprzestał na golach przed przerwą. Podanie do koła oznaczało właściwie pewną bramkę. Janiszewski uzbierał dziewięć trafień, z czego dwa ostatnie przypieczętowały sukces Meblarzy. Kapitan dostał wsparcie od Piotra Adamczaka. Sześć rzutów, sześć goli rozgrywającego. Trener Marcin Smolarczyk próbował znaleźć na to rozwiązanie, rotował bramkarzami, ale ani Mikołaj Krekora, ani Miłosz Kujawa nie mieli wiele do powiedzenia. Niezłe wejście zaliczył tylko Kacper Wyrozębski.

KPR nie zdołał dotrzymać kroku tak skutecznym rywalom, zwłaszcza w drugiej części. Zespół próbowali ratować Adamski i Kamil Ciok, kilka razy uaktywnił się Mateusz Rutkowski, ale nic nie wskórali. Od 45. minuty Meble Wójcik prowadziły sześcioma bramki i tylko niesamowity zryw uratowałby KPR. A taki nie nastąpił.

W drużynie Meblarzy zadebiutował Marcin Miedziński. Rozgrywający wrócił do zdrowia po kontuzji z okresu przygotowawczego.

PGNiG Superliga (4. kolejka):

Meble Wójcik Elbląg - KPR Legionowo 29:20 (11:9)

Meble Wójcik: Kiepulski (17/39 - 44 proc.) - Miedziński 1, Lachowicz, Janiszewski 9, Nowakowski 3, Olszewski 2, Adamczak 6, Moryń 1, Kupiec 4, Tórz, Koper 3
Karne: -
Kary: 20 min. (Adamczak - 6 min., Kupiec, Koper - po 4 min., Janiszewski, Nowakowski, Miedziński - po 2 min.)

KPR RC Legionowo: Krekora (1/17 - 6 proc.), Kujawa (2/14 - 14 proc.), Wyrozębski (2/5 - 40 proc.) - Adamski 7/2, Grabowski, Jędrzejewski 2, Suliński 1, Fugiel 2, Kowalik 1, Miecznikowski, Ignasiak, Brinovec, Gawęcki, Niedziółka, Ciok 4, Rutkowski 3
Karne: 2/2
Kary: 16 min. (Jędrzejewski - 6 min., Ciok, Suliński - po 2 min., Rutkowski - 2 min.)

Sędziowie: Łukasz Kamrowski, Piotr Wojdyr

ZOBACZ WIDEO Monaco gromi, Glik ostoją obrony. Zobacz skrót meczu z Lille OSC [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (1)
subiektywny obserwator
23.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a Paweł Adamczak nie gra w Kaliszu??