ME 2018: Polscy oficjele docenieni przez Europejską Federację Piłki Ręcznej

[tag=7563]

Syprzak w gazie, bogactwo na prawej stronie. Kadrowicze do raportu przed Golden League

Baum[/tag] najpierw wspólnie z Henrykiem Szczepańskim, a następnie Markiem Góralczykiem, byli w ścisłej czołówce międzynarodowych par sędziowskich. Wystarczy choćby wspomnieć, że wraz z tym drugim prowadził mecz finałowy kobiet Dania-Korea Płd. podczas igrzysk olimpijskich w Atenach (2004). Od kilku lat jest przewodniczącym Kolegium Sędziów w polskiej federacji szczypiorniaka.

To kolejny ukłon ze strony EHF w kierunku Mirosława Bauma. W czerwcu tego roku pełnił rolę delegata na turniej finałowy męskiej Ligi Mistrzów. Ukoronowaniem tego sukcesu było wyznaczenie Polaka do kontroli pracy sędziów podczas meczu finałowego Paris Saint-Germain HB - Vardar Skopje.

Eliasz to postać także doskonale znana w świecie handballu. W listopadzie 2016 roku po raz drugi z rzędu został wybrany na funkcję przewodniczącego Komisji Metodycznej EHF, a tym samym zasilił grono Komitetu Wykonawczego europejskiej centrali. W przeszłości był zawodnikiem, a następnie trenerem męskiej reprezentacji w piłce ręcznej. Obecnie Eliasz sprawuje funkcję Dyrektora Sportowego w ZPRP.

Polscy delegaci będą nadzorować przebieg meczów grupy A, rozgrywanych w Splicie. Oprócz gospodarzy - Chorwacji, zagrają w niej także reprezentacje Szwecji, Serbii - rywale Polaków w eliminacjach - oraz Islandii. Mistrzostwa Europy rozpoczną się 12 stycznia przyszłego roku.

ZOBACZ WIDEO: Igrzyska dały w kość Kusznierewiczowi. "Fatalnie przyciąłem nogę, krew lała się po całej łódce"