2 Bundesliga: Konitz skuteczniejszy od Gendy. Faworyci przegrali z Eintrachtem

W 24 kolejce 2. Bundesligi, Eintracht Frankfurt niespodziewanie ograł VfL Luebeck-Schwartau w "polskim" starciu. Bergischer z Maciejem Majdzińskim w składzie zwyciężył w Essen.

Bartosz Grzelak 25 Lutego 2018, 20:15

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Piłka do gry w szczypiorniaka

Piłkarze ręczni w 2. Bundeslidze nie mieli zbyt długiej przerwy, kolejne spotkania z udziałem polskich zawodników odbyły się w sobotę. Lider Bundesligi z Bergischer HC zwyciężył 31:28 z TUSEM Essen. W Hagen zawodnicy VfL Eintracht Hagen niespodziewanie wygrali z grającym o awans zespołem VfL Luebeck-Schwartau - 25:18.

Liga Mistrzów: wygrana HBC Nantes w meczu na szczycie z Vardarem Skopje

Początek meczu przebiegał zgodnie z założonym planem gości ze Schwartau, objęli prowadzenie po bramce Pawła Gendy (3:2). Z czasem okazało się, że Eintracht nie położy się przed rywalami, a inny Polak - Bartosz Konitz rzucił dwa gole i jego drużyna wygrywała 9:7 po kwadransie gry, do przerwy utrzymali przewagę (14:11).

W drugiej części gospodarze powiększali prowadzenie do siedmiu bramek (22:15). Na kwadrans przed końcem wynik był już ustalony. Wprawdzie pod bramką mylił się Konitz, ale rzucił łącznie 5 bramek. Znacznie słabiej wypadł Genda, po zdobyciu pierwszej bramki nie oddał celnego rzutu w kolejnych siedmiu próbach.

W Essen miejscowi piłkarze ręczni prowadzili wyrównany pojedynek z liderem Bundesligi, po dwudziestu minutach zdołali wyrównać wynik meczu. Przed przerwą faworyci wykorzystali kilka pomyłek w obronie rywali i Maciej Majdziński rzucił bramkę na 13:11. Ogółem polski rozgrywający zanotował trzy gole na swoim koncie. Kiedy Bergischer zwiększyło prowadzenie po zmianie stron, wydawałoby się, że jest już po wszystkim (20:16).

Dobre spotkanie w barwach TUSEM rozgrywał Denis Szczęsny, który rzucił dwie bramki i jego zespół zdołał wyrównać stan rywalizacji (20:20). Przeciwnicy rozstrzygnęli losy rywalizacji na swoją korzyść dopiero na pięć minut przed końcową syreną, kiedy bramkę rzucił Linus Arnesson (28:26).

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: beniaminek nie zwalnia tempa - Energa MKS Kalisz rozbiła Sandra Spa Pogoń Szczecin

24. kolejka, 2. Bundesliga (25.02.2018):

TUSEM Essen - Bergischer HC 28:31 (12:15)

Najwięcej bramek dla: TUSEM - Tom Skroblien - 10, Dennis Szczesny - 6, Justin Mueller - 5, Bergischer - Arnor Thor Gunnarsson - 9, Linus Arnesson - 6, Milan Kotrc - 5, (...), Maciej Majdziński - 3.

VfL Eintracht Hagen - VfL Luebeck-Schwartau 25:18 (14:11)

Najwięcej bramek dla: Eintrachtu - Soren Kress - 6, Bartosz Konitz - 5, Dragan Tubic - 4, VfL - Thees Glabisch - 6, Steffen Koehler - 4, (...), Paweł Genda - 1.