PGNiG Superliga Kobiet. MKS Perła - SPR Pogoń: szczecinianki bez szans, lublinianki nie zwalniają tempa

WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Kinga Achruk (MKS Perła Lublin) w akcji
WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Kinga Achruk (MKS Perła Lublin) w akcji

MKS Perła z dwudziestą wiktorią w sezonie 2017/2018 PGNiG Superligi. Tym razem lubelska ekipa rozprawiła się przed własną publicznością z SPR-em Pogonią Szczecin 25:21 i wciąż jest zdecydowanym liderem rozgrywek.

Celem MKS-u na środowy pojedynek było przedłużenie swojej zwycięskiej serii w ekstraklasie piłkarek ręcznych (do 15 wygranych z kolei). Jednakże będące faworytkami starcia lublinianki przystępowały do rywalizacji ze szczeciniankami zmęczone wyprawą do Hiszpanii na mecze w Challenge Cup z Rincon Fertilidad Malaga, co chciały wykorzystać rywalki, które nie zrealizowały swojego założenia.

Od początku potyczki szczecińskie zawodniczki walczyły bardzo ambitnie i potrafiły dotrzymywać kroku swoim rywalkom. Dobrze w ofensywie radziła sobie Valentina Blazević, którą starały się wspierać Patrycja Noga i Natalia Nosek. Dzięki nim przyjezdne po pierwszym kwadransie batalii prowadziły 7:6.
 
Z czasem podopieczne Roberta Lisa wzmocniły defensywę i zaczęły przyspieszać. Umiejętnie poczynaniami lubelskiej ekipy kierowały rozgrywające Marta Gęga i Alesia Migdaliowa, które dobrze współpracowały z obrotowymi, czyli Joanną Drabik oraz Sylwią Matuszczyk. Swoje trzy grosze dorzuciła Kinga Achruk i drużyna Perły Lublin triumfowała w pierwszej połowie 16:12.

Po zmianie stron szczypiornistki z Lubelszczyzny nie pozwalały na zbyt wiele swoim przeciwniczkom i spokojnie kontrolowały boiskowe wydarzenia. W lubelskiej bramce brylowała Gabrijela Besen, a aktywna była Aleksandra Rosiak, która niedawno otrzymała powołanie do reprezentacji Polski na mecze z Czarnogórą w eliminacjach ME 2018.

Zwycięstwo miejscowego zespołu ani przez chwilę nie było zagrożone, a ostatecznie MKS Lublin triumfował 25:21.

PGNiG Superliga Kobiet, 21. kolejka:

MKS Perła Lublin - SPR Pogoń Szczecin 25:21 (16:12)

MKS Perła Lublin: Gawlik, Januchta, Besen - Rola 2, Gęga 4, Matuszczyk 2, Stasiak, Repelewska, Drabik 2, Niesciaruk 2, Migdaliowa 3, Nocuń 2, Skrzyniarz, Rosiak 4, Achruk 4.
Karne: 2/3.
Kary: 6 min. (Gęga, Matuszczyk i Migdaliowa - po 2 min.).

SPR Pogoń Szczecin: Wawrzynkowska, Krupa - Bancilon 1, Płomińska, Noga 3, Cebula 1, Urbańska, Królikowska 1, Marcikova, Janas, Koprowska, Nosek 5, Zawistowska, Kochaniak 1, Blazević 7, Gadzina 2.
Karne: 4/4.
Kary: 4 min. (Koprowska i Noga - po 2 min.).

Sędziowali: Rafał Puszkarski i Grzegorz Młyński.

Widzów: 1420.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: beniaminek nie zwalnia tempa - Energa MKS Kalisz rozbiła Sandra Spa Pogoń Szczecin

Komentarze (28)
avatar
oli
8.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem co się dzieje z niektórymi zawodniczkami Pogoni - Bancilon z zawodniczki która 2 lata temu praktycznie sama wygrywała mecze w finale playoff nic nie zostało. Zawistowska którą pamiętam Czytaj całość
avatar
Costaa23
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielki gratulacje dla całego zespołu za ten mecz, myślę że nie tylko ja się obawiałem o wynik końcowy w nim ale cenne 3 punkty zostają w Lublinie, punkty które śmiem twierdzić mogą być najważni Czytaj całość
avatar
JIIIS
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Najsłabszy zespół z górnej szóstki, pomysłu na grę za bardzo nie było widać.
Przy tak zmęczonej, popełniającej błędy naszej drużynie Baltica nie zaprezentowała nic szczególnego, przy odrobinie
Czytaj całość
avatar
Wielbuond
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie jest Pogoń Struzika. Szczecinianki wyglądały, jakby nie chciały podjąć walki, nie było ognia, jak wtedy, gdy robiły medal.
Pytania do kibiców obu zespołów.
1) Czemu w Montexie nie gra K
Czytaj całość
avatar
Montana
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wiadomo że organizmu nie oszukasz.Zmęczenie jest ,to widać choćby po tym że brakuje skuteczności.Takie mecze też trzeba umieć wygrać.Nie ma co narzekać,trzeba zacisnąć zęby i grać dalej.Świetna Czytaj całość