El. ME 2018: zwycięska seria Norweżek, Dunek i Serbek. Rosjanki zmazały plamę po porażce z Austrią
Nie tylko Polki i Czarnogórki walczyły w środę o punkty potrzebne do awansu na Mistrzostwa Europy 2018 piłkarek ręcznych we Francji. Sprawdziliśmy, co wydarzyło się w pozostałych spotkaniach.
Do zaskakującego zwrotu akcji doszło w Niszu. Aby myśleć o zwycięstwie i pierwszym miejscu w grupie, serbskie zawodniczki musiały po zmianie stron włączyć piąty bieg. Ekipa z Bałkanów odrobiła straty z nawiązką, w czym duża zasługa Katariny Krpez Slezak, Dragany Cvijić i fantastycznie broniącej Katariny Tomasević, która zaliczyła aż 22 skuteczne interwencje.
Norwegia bez najmniejszych problemów uporała się z Chorwacją, a przypomnijmy, że musiała radzić sobie bez kontuzjowanej Nory Mork, która w lutym doznała poważnej kontuzji kolana. Pod jej nieobecność ciężar na swoje barki wzięła Veronica Kristiansen, a "tyły" z powodzeniem zabezpieczała doświadczona Katrine Lunde.
Przeciwko Kosowiankom zagrały Walentyna Niesciaruk i Alesia Migdaliowa. Rozgrywające lubelskiego klubu zapisały na swoich kontach po cztery bramki i przyczyniły się do zdobycia przez Białoruś pierwszych punktów w grupie nr 7. W innych, środowych spotkaniach Macedonia nie forsowała tempa w starciu z reprezentacją Wysp Owczych, a Islandia zremisowała ze Słowenią. Pewną wygraną gospodyń zakończyła się rywalizacja Szwajcarek z Ukrainą.
ZOBACZ WIDEO Cztery gole Syprzaka, Barcelona umacnia się na prowadzeniu Ligi ASOBALNiemki niespodziewanie wysoko pokonały w Stuttgarcie chaotycznie grające Hiszpanki, a Rosja pokazała swoją siłę w meczu z Rumunią i zrehabilitowała się za ostatnią, wstydliwą porażkę z Austrią. Na parkiecie w Togliatti sprawy w swoje ręce wzięła niesamowita Daria Dmitriewa.
Środowe mecze eliminacji do ME 2018 piłkarek ręcznych:
Grupa 1
Chorwacja - Norwegia 25:32 (10:18)
Najwięcej bramek: dla Chorwacji - Aneta Benko 8, Camila Micijević 7; dla Norwegii - Veronica Kristiansen 9, Sanna Solberg 6.
Szwajcaria - Ukraina 21:15 (9:7)
Najwięcej bramek: dla Szwajcarii - Karin Weigelt 6, Xenia Hodel 5; dla Ukrainy - Julia Snopowa 5, Wiktoria Borszczenko 4.
Grupa 3
Serbia - Szwecja 30:23 (9:15)
Najwięcej bramek: dla Serbii - Katarina Krpez Slezak 8, Dragana Cvijić i Dijana Stevin 5; dla Szwecji - Nathalie Hagman 5, Jenny Alm i Isabelle Gullden 4.
Wyspy Owcze - Macedonia 15:22 (7:7)
Najwięcej bramek: dla Wysp Owczych - Turid Arge Samuelsen 5; dla Macedonii - Sara Ristovska 8.
Grupa 4
Rosja - Rumunia 30:25 (17:25)
Najwięcej bramek: dla Rosji - Daria Dmitriewa 10; dla Rumunii - Cristina Neagu 9.
Grupa 5
Czechy - Dania 21:26 (14:15)
Najwięcej bramek: dla Czech - Petra Adamkova, Michaela Hrbkova i Iveta Luzumova 5; dla Danii - Stine Jorgensen 6.
Islandia - Słowenia 30:30 (16:17)
Najwięcej bramek: dla Islandii - Helena Rut Orvarsdottir 10; dla Słowenii - Ana Gros 7, Tjasa Stanko 6.
Grupa 6
Niemcy - Hiszpania 33:24 (16:13)
Najwięcej bramek: dla Niemiec - Xenia Smits 5, Julia Behnke i Anna Loerper 4; dla Hiszpanii - Alexandrina Cabral Barbosa 6.
Grupa 7
Kosowo - Białoruś 22:31 (8:16)
Najwięcej bramek: dla Kosowa - Leonora Demaj 9, Mirela Gjikokaj 8; dla Białorusi - Natalia Kotsina, Anastazja Mazgo i Natalia Vasileuskaya - po 5.
-
Grieg Zgłoś komentarz
jesienią nie zdobyły żadnego punktu. Z Ukrainkami wygrały dość wysoko, więc zanosi się na to, że aż trzy zespoły będą zaciekle walczyć do końca o drugie miejsce i całkiem możliwe, że o ostatecznej kolejności zadecyduje dopiero "mała tabelka". Grupa 3 - jedyną niewiadomą jest kolejność na pierwszych dwóch miejscach. W meczu Serbek ze Szwedkami pierwsza połowa ułożyła się podobnie, jak między nami a Czarnogórkami (Szwedki prowadziły +6), ale po przerwie w przeciwieństwie do nas Serbki zdobyły się na niesamowity zryw i wygrały drugą połowę aż +13 (!), więc przed wyjazdem na rewanż mają dość komfortową zaliczkę. Grupa 5 – Dunki pewnie zmierzają do awansu z pierwszego miejsca, za to jeszcze bardziej skomplikowały sobie sytuację Słowenki. Jesienią tylko zremisowały u siebie z Czeszkami, a teraz nie udało im się wywieźć kompletu punktów z Islandii, więc pozostaje im wygrać rewanż u siebie, a w ostatnich meczach urwać co najmniej dwa punkty Dunkom u siebie i Czeszkom na wyjeździe, co może dać przepustkę na ME nawet z trzeciego miejsca. W pozostałych grupach rozegrano wczoraj tylko niektóre mecze, więc o konkretne prognozy będzie można pokusić się dopiero po zakończeniu dzisiejszych spotkań. -
Grieg Zgłoś komentarz
U Rosjanek Samochina zagrała dobry mecz, ale niesamowita była przede wszystkim Dmitriewa ;). -
LW1916 Zgłoś komentarz
Ciekawe czy norweżki także wśród piłkarek ręcznych mają plagę astmy??