Przez ostatnie kilka dni mówiło się wyłącznie o tarapatach klubu. Do domknięcia budżetu brakowało 200 tys., po słownych przepychankach z prezydentem Elbląga umowę sponsorską wypowiedziała firma Kram i sytuacja zrobiła się bardzo trudna. Ratunkiem okazało się wsparcie od rady miasta, która jednogłośnie przegłosowała wniosek o dofinansowanie kwotą 200 tys.
Byt udało się zabezpieczyć, Start Elbląg może w spokoju przygotowywać się do nowych rozgrywek. Na pierwszym treningu pojawiły się cztery nowe szczypiornistki.
Kibicom kobiecego handballa nie trzeba przedstawiać Joanny Gadziny. Skrzydłowa występowała w reprezentacji Polski, ostatni sezon spędziła w Pogoni Szczecin. Wzmocnieniem powinna okazać się 26-letnia serbska obrotowa, Tatjana Trbović z ZORK Jagodina. Skład uzupełniły też trzy zawodniczki Truso Elbląg, Paulina Stapurewicz, Adrianna Wasiak oraz Wiktoria Tarczyluk. Ta pierwsza trenuje z kadrą do lat 18 i może zagrać na sierpniowych MŚ w Kielcach.
Ze Startu odeszły już Sylwia Lisewska, Aleksandra Stokłosa, Aleksandra Dorsz, Aleksandra Kwiecińska i Daria Szynkaruk.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Radosław Majdan: Lubiłem gdy wyzywali mnie kibice przeciwnej drużyny. To mnie motywowało
Z artykułu wynika, że do drużyny dołączy pięć zawodniczek, a nie cztery. Czytaj całość