Zespół z Finlandii jest SPR Pogoni dobrze znany. W swoim debiutanckim sezonie (2014/2015) właśnie od rywalizacji z HIFK Helsinki rozpoczęła się dla szczecinianek przygoda na arenie europejskich rozgrywek. W dwumeczu pewnie zwyciężyły granatowo-bordowe, które rzuciły przeciwniczkom aż 74 bramki, tracąc przy tym zaledwie 38.
Tamte spotkania doskonale pamiętają cztery zawodniczki, które aktualnie reprezentują Pogoń. Są to: Agata Cebula, Patrycja Noga, Karolina Kochaniak oraz Daria Zawistowska. Najwięcej trafień zaliczyła wówczas obrotowa Noga. Błysnęła formą zwłaszcza w meczu rewanżowym, trafiając do siatki aż 8-krotnie.
Od tamtego zwycięstwa zaczęła się dobra passa siódemki z Grodu Gryfa. Dość niespodziewanie awansowała do wielkiego finału, w którym musiała uznać wyższość francuskiego Union Mios Biganos-Begles.
Zawody tej rundy zostały zaplanowane na drugi weekend listopada (10-11.), a rewanże tydzień później. W 1/16 znalazło się już miejsce dla finalisty z zeszłego sezonu - Rocasy Gran Canaria.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Francuzi skorzystali z własnego doświadczenia. "Zagrali w sposób mądry i wyrachowany. Nie ma w tym nic złego"
Czy SPR Pogoń Szczecin awansuje do kolejnej rundy Challenge Cup? 
