Sparingowo: Zagłębie Lubin zdobyło Kalisz Arenę

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: zawodnicy MKS-u Zagłębia Lubin
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: zawodnicy MKS-u Zagłębia Lubin

Zespoły z PGNiG Superligi zaczynają rozgrywać przedsezonowe mecze kontrolne. W Kaliszu Energa MKS przegrała z Zagłębiem Lubin 22:23.

Dla obu zespołów piątkowy sparing był pierwszym meczem sparingowym w okresie przedsezonowym. - Wynik zawsze jest ważny. Po to wychodzi się na parkiet, żeby wygrać - mówi Bartłomiej Jaszka, trener Zagłębia, który ucieka od sformułowania, że w meczach kontrolnych nieważny jest rezultat.

- Jesteśmy po dwóch tygodniach ciężkiej pracy. Mieliśmy założenia do wykonania. Robiliśmy to raz lepiej, raz gorzej. Dużo rzeczy było fajnych, ale jeszcze więcej mamy do poprawy - mówi Jaszka. - Ćwiczyliśmy dwa warianty gry, które mają więcej podschematów. Najważniejsze było dla nas zagrać solidnie w obronie, biegać do przodu i walczyć. To frazesy, ale tak naprawdę to wygląda - precyzuje Maciej Tokaj, nowy zawodnik Miedziowych.

Były rozgrywający Górnika Zabrze już w pierwszym meczu w barwach nowego zespołu pokazał się z dobrej strony. MKS i Zagłębie przez większość potyczki grały bramka za bramkę. Do przerwy gospodarze prowadzili jednym trafieniem (11:10), a więcej dobrych słów można było powiedzieć o defensywach niż ofensywach obu ekip. Po przerwie bardziej zdecydowani byli przyjezdni. Tokaj w krótkim czasie czterokrotnie wpisał się na listę strzelców.

Lubinianie wypracowali cztery bramki przewagi, której nie oddali do ostatniego gwizdka. Miejscowi zbyt późno ruszyli do odrabiania strat.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: PGE VIVE Kielce ponownie mistrzem Polski

- Jak na dwa tygodnie pracy mogę być zadowolony z dynamiki mojego zespołu - mówi Paweł Rusek, szkoleniowiec MKS-u. - Układamy nowe zagrywki, szlifujemy stare, mamy nowych zawodników. Na tym samym etapie przygotowań drużyna wygląda lepiej niż przed rokiem. Wszyscy zawodnicy dostali szansę. Niektórzy wykorzystali ją lepiej, niektórzy gorzej - dodał.

Energa MKS Kalisz - Zagłębie Lubin 22:23 (11:10)

MKS: Zakreta, Padasinow, Potocki - Drej 5, Pilitowski 3, Bożek 3, Misiejuk 3, Krycki 2, Adamski 2, Szpera 1, Bałwas 1, Czerwiński 1, Wojdak 1, Adamczak Pa., Adamczak Pi., Kniaziew, Kwiatkowski.

Zagłębie: Małecki, Skrzyniarz - Tokaj 4, Marciniak 4, Moryń 3, Pawlaczyk 3, Kupiec 3, Kużdeba 2, Mrozowicz 2, Stankiewicz 1, Dudkowski 1, Szymyślik, Sroczyk, Dziubiński, Pietruszko.

Źródło artykułu: