Władze Zebr dążą do tego, by zatrzymać właściwie wszystkich kluczowych graczy na kilka najbliższych lat. Nikola Bilyk podpisał umowę do 2022 roku, rok krócej obowiązują kontrakty Hendrika Pekelera, Lukasa Nilssona i Niclasa Ekberga. Jeszcze dalej poszedł Patrick Wiencek. Obrotowy związał się z kilończykami do 2023 roku.
Reprezentant Niemiec jest jednym z najważniejszych zawodników THW, sprawdza się jako obrońca, należy do czołowych kołowych Bundesligi. Do Kilonii przyszedł w 2012 roku z VfL Gummersbach i szybko wywalczył sobie miejsce w siódemce. Wiencek i Pekeler będą jedną z najmocniejszych par w Niemczech.
Wygląda więc na to, że pomimo odejścia trenera Alfreda Gislasona (lato 2019), THW nie dokona rewolucji kadrowej. Szykowany na następcę Islandczyka Filip Jicha będzie miał do dyspozycji wielu graczy z obecnego składu.
W ciągu najbliższych miesięcy wyjaśnią się losy Mihy Zarabeca, Marko Vujina i Ole Rahmela, których umowy wygasają za rok. Mówi się też, że Steffena Weinholda chciałoby pozyskać Veszprem. Na razie po stronie strat potwierdzone tylko jedno nazwisko - Andreas Wolff przeniesie się do PGE VIVE Kielce, o ile na przeszkodzie nie staną problemy finansowe mistrzów Polski.
ZOBACZ WIDEO Nowa zasada u Jerzego Brzęczka. Szczęsny: "jesteśmy od tego, by się dostosować"