Ondrej Zdrahala czeka na debiut w Orlen Wiśle. Czech gotowy do gry

Materiały prasowe / EHF / Uros Hocevar / Na zdjęciu: Ondrej Zdrahala
Materiały prasowe / EHF / Uros Hocevar / Na zdjęciu: Ondrej Zdrahala

Król strzelców ME 2018 Ondrej Zdrahala prawdopodobnie oficjalnie zadebiutuje w Orlenie Wiśle Płock. Czech wyleczył kontuzję i znalazł się w składzie na mecz z Chrobrym Głogów.

Od Ondreja Zdrahali nie można wymagać na razie cudów, bo z powodu urazu stawu skokowego pauzował prawie cały sierpień. Minie trochę czasu zanim Czech dojdzie do optymalnej dyspozycji, w końcu opuścił znaczną część okresu przygotowawczego. Dla Orlenu Wisły najważniejsze jednak, że snajper wyleczył uraz i wsiadł na pokład autokaru jadącego do Głogowa.

Zdrahala pewnie zadebiutuje w Superlidze, ale nie dostanie miejsca w siódemce za darmo. Awaryjnie ściągnięty Nacho Moya okazał się strzałem w dziesiątkę, Hiszpan z rodzimej II ligi nakrywa na razie czapką podstawowego środkowego, Marko Tarabochię. Bośniak też znalazł się w meczowej kadrze, choć trzy dni wcześniej ze Stalą Mielec rozciął brodę i założono mu szwy. Dostał jednak zielone światło do gry.

Wciąż poza składem pozostaje Michał Daszek, ale na inaugurację Ligi Mistrzów (16 września z Wacker Thun) powinien być do dyspozycji Xaviera Sabate. W większym wymiarze czasowym może zagrać Nemanja Obradović, który wrócił po poważnej operacji barku.

W Głogowie zabraknie za to Lovro Mihicia. Miejsce Chorwata zajął 18-letni Maciej Fabianowicz.

Mecz z Chrobrym zaplanowano na 12 września, początek o godz. 20.15.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: PGE VIVE Kielce z pewnym zwycięstwem. Górnik przestraszył się swojej szansy

Komentarze (1)
avatar
mazowsze
11.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Patrząc na ton komentarzy z kręgu płockiego pryncypała odnoszę wrażenie że dokonali takich wzmocnień że wygrają ligę mistrzów. Ale polityczna kaszana wyborcza. Grają z ogórkami przyjdzie Vive i Czytaj całość