Wydawało się, że spośród istotnych graczy na Białoruś nie pojedzie tylko Michał Jurecki. Po czwartkowym treningu w Kielcach Tałant Dujszebajew podjął decyzję, że były reprezentant Polski powinien jeszcze doleczyć uraz pachwiny, którego nabawił się tydzień wcześniej. Na tym jednak nie koniec, bo tuż przed wyjazdem do Brześcia problem z plecami zgłosił Krzysztof Lijewski. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że prawy rozgrywający został w domu. Nie wiadomo jeszcze, ile potrwa jego przerwa.
Jedynym mańkutem wśród rozgrywających pozostał Alex Dujshebaev, co oznacza, że prawdopodobnie będzie musiał go wesprzeć prawoskrzydłowy, Blaż Janc, który wielokrotnie sprawdzał się w roli zastępcy. Nieobecność Jureckiego spróbują załatać Daniel Dujshebaev, Mariusz Jurkiewicz i Marko Mamić. Dwa ostatni niedawno wrócili do gry po urazach, a postawa Chorwata w ataku, o ile zostanie tam wystawiony, jest zagadką, bo po powrocie pełnił rolę wyłącznie defensora.
Poza kadrą pozostają jeszcze Władisław Kulesz i Bartłomiej Bis, który wprawdzie zagrał w Superlidze z Energą MKS-em Kalisz, ale na razie nie będzie jeszcze mocno eksploatowany.
Po stronie Mieszkowa zabraknie obrotowego Vida Poteko i reprezentacyjnego skrzydłowego, Dzianisa Rutenki. Do dyspozycji Manolo Cadenasa jest leczący do niedawna kontuzję pleców Arciom Kułak, zagrają też były skrzydłowy kielczan Darko Djukić i znany z Płocka Sime Ivić.
Spotkania poprowadzą Słowacy Peter Brunovsky i Vladimir Canda.
Liga Mistrzów, grupa A (7. kolejka):
Mieszkow Brześć - PGE VIVE Kielce / 10.11.2018, godz. 15.00
Mieszkow: Pesić, Mackiewicz - Kulak, Szkurinskij, Jurynok, Ivić, Szumak, Baranow, Horak, Razgor, Obranović, Selvasiuk, Djukić, Djordjić, Kuran, Szyłowicz.
PGE VIVE: Ivić, Cupara - Jachlewski, Fernandez Perez, Jurkiewicz, Mamić, Cindrić, D. Dujshebaev, A. Dujshebaev, Janc, Moryto, Karalek, Aguinagalde.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Ważny mecz dla Gwardii. Chrobry nieznacznie gorszy