Złe wieści z Kielc. Michał Jurecki nie zagra w 2018 roku, Luka Cindrić może opuścić hit

Wtorkowe badania potwierdziły czarny scenariusz. Michał Jurecki z powodu urazu mięśnia przywodziciela nie zagra do końca 2018 roku. Przynajmniej dwa tygodnie odpocznie Luka Cindrić.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Michał Jurecki WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Michał Jurecki
Obaj rozgrywający PGE VIVE Kielce narzekają na dolegliwości ze strony pachwiny. Michał Jurecki nie poleciał z tego powodu na mecz do Barcelony, opuścił dwa spotkania w Superlidze i jeszcze jedno w Lidze Mistrzów. Trzykrotny medalista MŚ próbował wrócić do zajęć, ale ból uniemożliwił mu normalną przygotowania. Badania wykazały, że sytuacja wymaga dłuższej przerwy i najprawdopodobniej Jurecki zagra dopiero na początku 2019 roku.

Pauzować będzie też Luka Cindrić. Chorwat po kilku minutach zakończył spotkanie z Mieszkowem Brześć, w pachwinie pojawił się krwiak. W jego przypadku diagnoza jest bardziej optymistyczna, opuści treningi przez około dwa tygodnie, co jednak oznacza osłabienie w rewanżu z Mieszkowem i prawdopodobnie w hitowym starciu z Barceloną. Bardziej realny termin powrotu to przełom grudnia i listopada, czyli Cindrić powinien być gotowy na występ w Skopje z Vardarem.

Najprawdopodobniej w składzie VIVE na domową rywalizację z Mieszkowem znajdzie się Krzysztof Lijewski. Jego kontuzja pleców okazała się niegroźna.

Cała trójka nie zagrała w spotkaniu Superligi ze Stalą Mielec (35:28). Wolne dostali też Arkadiusz Moryto i Artsiom Karalek.

Mecz z Mieszkowem odbędzie się 17 listopada o godz. 18.00.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Mecz Niepodległościowy dla Gwardii Opole
Czy VIVE pokona Mieszkow u siebie pomimo kontuzji w zespole?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×