Kilka miesięcy temu wiceprezes ds. marketingu i komunikacji ZPRP, prof. dr hab. Bogdan Sojkin mówił nam: - Podczas czerwcowego kongresu Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w Glasgow rozmawialiśmy m.in. z prezesem czeskiej federacji. Padła propozycja organizacji ME 2024, a my mamy już doświadczenie w przygotowywaniu takich imprez.
Do niedawna była to jedyna poważna deklaracja i wydawało się, że Polacy, Czesi oraz Słowacy zorganizują turniej. Do wyścigu włączyli się jednak Niemcy, którzy złożyli propozycję Holendrom i Szwajcarom, rozważają wspólną kandydaturę.
- Poważnie zastanawiamy się nad złożeniem aplikacji i ubieganiem się o organizację mistrzostw. W lutym, podczas spotkania zarządu, podejmiemy ostateczną decyzję - zapowiedział prezes niemieckiej federacji Andreas Michelmann.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 100. Jacek Gmoch: Takiego ładnego 80-latka jak ja nigdzie nie znajdziecie [cały odcinek]
Niemcy zamierzają zorganizować drugą wielką imprezę w 2024 roku. Kilka miesięcy temu wygrali wyścig po ME 2024 mężczyzn.
EHF jeszcze nie poinformował, kiedy podejmie decyzję, tak jak wciąż niewiele wiadomo o ME 2026 mężczyzn. Działacze ZPRP rozmawiali z Białorusinami na temat wystawienia wspólnej kandydatury.
Polska ma doświadczenie w organizacji najważniejszych imprez, w 2016 roku była gospodarzem ME 2016, w sierpniu 2018 roku w Kielcach odbyły się mistrzostwa świata do lat 18 kobiet, a w 2023 roku razem ze Szwedami przygotują MŚ 2023.
Czy Polska, Czechy i Słowacja wygra wyścig po ME 2024 kobiet? 
Mam nadzieję, że o turniej męski też się sta Czytaj całość