Przed rokiem IHF także ogłosił wyróżnionych, ale plebiscyt przeszedł bez echa i zdaniem organizatorów oddano zbyt mało głosów, by przyznać nagrodę. Po raz pierwszy od 1994 roku nie wybrano najlepszego szczypiornisty świata.
Władze piłki ręcznej, niezrażone niepowodzeniem, wskazały kandydatów do tytułu w 2018 roku. Wśród nominowanych znalazła się czwórka graczy z północy Europy i jeden Francuz.
O prestiżowe wyróżnienie powalczą Duńczycy Rasmus Lauge Schmidt (Flensburg) i Mikkel Hansen (PSG), Norweg Sander Sagosen (PSG), Szwed Jim Gottfridsson (Flensburg) i bramkarza Montpellier, Vincent Gerard, który niedawno udzielił obszernego wywiadu WP SportoweFakty. Kontrowersją jest brak Hiszpanów, mistrzów Europy 2018.
Z tego grona tylko Hansen, w 2011 i 2015 roku, zgarnął wyróżnienie. Sagosen został z kolei wybrany zawodnikiem roku na świecie w prestiżowym rankingu portalu Handball-Planet. W siódemce roku znalazł się Alex Dujshebaev z VIVE.
Wśród pań nominowano Rumunkę Cristinę Neagu, Rosjankę Annę Wiachirewą, Francuzki Estelle Nze-Minko i Amandine Leynaud oraz Norweżkę Stine Oftedal.
Głosować można na oficjalnej stronie IHF.
ZOBACZ WIDEO Obrona wielkim problemem reprezentacji. "Rybus jest kontuzjowany a Reca nie gra w klubie"