Poprzedni kontrakt Lijewskiego wygasał latem 2019 i od kilkunastu tygodni trwały negocjacje w sprawie przedłużenia umowy. Prezes Bertus Servaas mówił nam, że strony są blisko porozumienia i medalista MŚ zostanie w Kielcach.
PGE VIVE oficjalnie poinformowało, że Lijewski przedłużył kontrakt do końca sezonu 2019/20. Na prawym rozegraniu będzie konkurował z Alex Dujshebaev i wracającym z wypożyczenia do Celje Pivovarna Lasko, Branko Vujoviciem.
- Talant Dujszebajew na pewno będzie wiedział, jak wszystkim trzem zawodnikom porozdzielać czas na boisku. W przeszłości nie miał z tym problemów, na lewym rozegraniu też jest przecież kilku zawodników. Każdy dostaje swoje minuty na parkiecie, więc myślę, że w tej sytuacji również nie będzie większych problemów - powiedział Lijewski dla portalu kielcehandball.pl.
Wielokrotnemu reprezentantowi Polski nie braknie okazji do gry, bo Dujshebaev może być wykorzystywany na środku. Wszystko zależy od bardzo prawdopodobnej sprzedaży Luki Cindricia do Barcelony.
Lijewski to kolejny zawodnik, który związał się z VIVE na dłużej. Swój ostatni sezon w Kielcach rozegra Julen Aguinagalde, umowę do 2020 roku podpisał Mateusz Jachlewski, a Alex Dujshebaev do 2022. Na wypożyczenie może z kolei odejść Bartłomiej Bis.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Martin Galia show. Świetny mecz bramkarza NMC Górnika przeciw Chrobremu
Z punktu widzenia klubu przedłużenie umowy z Lijewskim o kolejny rok to dobry ruch. Wcale bym nie wykluczał, że to Czytaj całość