Jeszcze nie Hiszpania. Nacho Moya zagra w lidze greckiej

Materiały prasowe / Orlen Wisła Płock / Na zdjęciu: Nacho Moya
Materiały prasowe / Orlen Wisła Płock / Na zdjęciu: Nacho Moya

Trwa przygoda Nacho Moyi z międzynarodowym szczypiorniakiem. Hiszpański środkowy zagra w następnym sezonie w greckim AEK.

Historia Nacho Moyi zaczyna przypominać scenariusz na film. 30-letni rozgrywający już miał kończyć profesjonalną karierę, gdy nagle z propozycją gry zgłosił się do niego uczestnik Ligi Mistrzów - Orlen Wisła Płock. Dobre występy przekonały władze Nafciarzy, żeby zimą przedłużyć z nim umowę do końca sezonu. Wydawało się jednak, że latem Hiszpan wróci już na dobre do ojczyzny. Nic bardziej mylnego.

Do playmakera rodem z Malagi zgłosił się wicemistrz Grecji, AEK Ateny. Z dwukrotnym mistrzem tego kraju (w sezonach 2010/2011 oraz 2012/2013) Moya zwiąże się roczną umową.

Przeczytaj także: znamy nowego trenera Azotów Puławy!

Moya jest jednym z ośmiu zawodników, którzy latem pożegnają się z płockim zespołem. Oprócz niego z drużyny Nafciarzy odejdą również, między innymi, Mateusz Piechowski czy Marcin Wichary (więcej o zmianach kadrowych przeczytasz TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO Leszek Krowicki na wylocie. "Czas na trenera zza granicy"

Komentarze (3)
avatar
mark36
12.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Złoty ile razy skasujesz komentarz o turku i dywanach? 
avatar
Złoty Bogdan
10.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To już nie tylko kluby z Portugalii przebijają Orlen Wisełkę, ale teraz okazuje się, że nawet i z Grecji :) 
avatar
pan.artur
10.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
30 - letni Moya miał zakończyć karierę, ale zgłosił się po niego kolejny chętny, hahaha. W tych Atenach to chyba będzie pracował dla Santandera, bo przecież jest bankowcem podobno, a po pracy p Czytaj całość