Liga Mistrzów. Orlen Wisła Płock z szansami na awans. "Wyłożyliśmy wszystkie karty na stół"

W niedzielnym meczu Ligi Mistrzów Orlen Wisła Płock pokonała na własnym terenie Czechowskie Niedźwiedzie (34:28). Dzięki tej wygranej, wicemistrzowie Polski wciąż mają szanse na awans do kolejnej rundy.

Maciej Szumowski
Maciej Szumowski
Niko Mindegia WP SportoweFakty / Krzysztof Benetrowicz / Na zdjęciu: Niko Mindegia
Trener płocczan, Xavier Sabate, miał utrudnione zadanie przed meczem. Orlen Wisła wystąpiła w osłabionym składzie. Kluczowi zawodnicy, np. Alvaro Ruiz i Philip Stenmalm, znaleźli się w kadrze na spotkanie, ale na parkiecie nie pojawili się ani przez chwilę.

Zobacz takżeLiga Mistrzów. EHF nie doceniła graczy Orlenu Wisły Płock

- Gratuluję zawodnikom tego zwycięstwa, bo odnieśliśmy je w takich okolicznościach, przy tylu kontuzjach. Zagraliśmy dobrze i w ataku, i w obronie, mimo że nie mieliśmy zmienników - przyznał Hiszpan.

Wicemistrzowie Polski wreszcie znaleźli lidera na środku rozegrania. Niko Mindegia błyskawicznie wyrósł na gwiazdę drużyny.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #9: Artur Mikołajczewski. Powrót z zaświatów

- Dał dziś lekcję, jak grać w piłkę ręczną. Pokazał, jak to jest być liderem. Jego rolą nie jest zdobywanie bramek, ale przy tylu kontuzjach udowodnił, że jest świetnym zawodnikiem, który musi brać na siebie taką odpowiedzialność - dodał Sabate.

Na temat konfrontacji z mistrzem Rosji wypowiedział się również sam playmaker. Reprezentant Hiszpanii przyznał, że pomimo przebiegu, nie był to łatwy mecz.

Zobacz takżeLiga Mistrzów. Orlen Wisła Płock - Czechowskie Niedźwiedzie. Zwycięstwo wbrew przeciwnościom

- Wielki wysiłek dla nas. Graliśmy bardziej sercem niż rozumem. Niedźwiedzie są mocni w każdej płaszczyźnie, z doświadczonymi zawodnikami w składzie. Wyłożyliśmy wszystkie karty na stół. Otworzyliśmy naszą obronę, co nas zmęczyło. Trener bardzo dobrze nas przygotował. Poszliśmy na wojnę i ją zwyciężyliśmy - skomentował Mindegia.

W środę "Nafciarze" udadzą się do Kwidzyna na ligowy mecz z MMTS-em, przy którym muszą się oszczędzać. Wszystkie siły powinni zachować na niedzielny wyjazd do Szafuzy. W Szwajcarii czekać będą gracze Kadetten, którzy również mają ciche nadzieje na awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów.

Czy Orlen Wisła Płock awansuje do kolejnej rundy Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×