Transfery. Filip Ivić znów w klubie europejskiej czołówki. Chorwat opuści Niemcy

WP SportoweFakty / TOMASZ FĄFARA / Na zdjęciu: Filip Ivić w zespole PGE VIVE Kielce
WP SportoweFakty / TOMASZ FĄFARA / Na zdjęciu: Filip Ivić w zespole PGE VIVE Kielce

Filip Ivić spędzi tylko rok w niemieckim drugoligowcu z Gummersbach. Były bramkarz PGE VIVE Kielce związał się z najlepszą słoweńską drużyną, Celje Pivovarna Lasko.

Chorwat próbuje odbudować się po dwóch gorszych sezonach w Kielcach. Filip Ivić zaczął przygodę z PGE VIVE od udanych występów, ale przez dwa kolejne lata zmagał się z kontuzjami i nie najlepiej spisywał się w bramce mistrzów Polski, pełniąc głównie rolę rezerwowego. Przed sezonem 2019/20 związał się z VfL Gummersbach, ale spotkała go niemiła niespodzianka.

ZOBACZ: Hiszpanie rozbili Holendrów

Nowy zespół po kilkudziesięciu latach spadł z Bundesligi. Ivić teoretycznie mógł odejść wcześniej, ale postanowił zostać w Gummersbach. Widoki na awans są jednak dosyć niepewne, VfL zajmuje czwarte miejsce w 2. Bundeslidze.

Golkiper, który stracił miejsce w reprezentacji Chorwacji, zamierza o sobie przypomnieć występami w Celje Pivovarna Lasko. Ivić rok przed końcem umowy opuści Niemcy i najprawdopodobniej przez dwa najbliższe sezony znowu będzie uczestnikiem Ligi Mistrzów.

W drużynie Browarników zastąpi Klemena Ferlina. Reprezentant Słowenii, który mocno dał się Polakom we znaki podczas ME 2020, przeniesie się do niemieckiego Erlangen.

ZOBACZ: Duńczycy o krok od odpadnięcia z ME 2020!

ZOBACZ WIDEO: Michał Pol o zachowaniu Fede Valverde. "Nie ma się co obrażać. To jest futbol. Na tym to polega"

Komentarze (0)