Cała Europa wie, że w Skopje nie płacą, i to od kilku miesięcy. Doszło do tego, że zirytowani zawodnicy bez ogródek opowiadali o olbrzymich zaległościach w Vardarze. Jako pierwsi nie wytrzymali Dainis Kristopans i Pawieł Atman.
Pierwszy z nich oficjalnie odszedł na pół roku do Fuechse Berlin (potem zagra w PSG). Atman związał się z rosnącym w siłę Spartakiem Moskwa.
ZOBACZ: Walczak szuka nowego klubu
Kolejne odejścia są kwestią czasu, Vardar prawdopodobnie na stałe wypadnie z europejskiej czołówki. Według portalu cadenaser.com, bramkarzem Abanca Ademar Leon zostanie Algierczyk Khalifa Ghedbane, który wygrywał w zeszłym sezonie Ligę Mistrzów.
ZOBACZ: W Gdańsku pachniało sensacją
Jak tak dalej pójdzie, to Vardar z trudem dokończy sezon. Jedynym prawym rozgrywającym pozostał wracający po kontuzji Jose Guilherme de Toledo, na środku natomiast ponoć szykujący się do odejścia Stas Skube. Przyzwoicie wygląda jedynie obsada koła i skrzydeł, ale sytuacja jest dynamiczna, Vardar za kilka dni może zostać całkowicie rozmontowany.
Niewiele wskazuje na poprawę, bo po raz kolejny Siergiej Samsonenko daje znaki, że zamierza na dobre wycofać się z finansowania Vardaru.
ZOBACZ WIDEO: Miliony w błoto?! Szejkowie chyba nie wiedzieli, co robią