Waga miała okazję występować w pięciu polskich klubach. Rodowita tarnowianka zaczynała swoją przygodę w Pałacu Młodzieży Tarnów, później przeszła do Sośnicy Gliwice. Stamtąd przeniosła się do Zgody Rudy Śląskiej. W jej sportowym CV znajdzie się też informacja o reprezentowaniu Piotrcovii Piotrków Trybunalski.
W Starcie Elbląg pojawiła się od sezonu 2013/2014. To z tym klubem sięgnęła po swój pierwszy medal w mistrzostwach Polski (brązowy). - Przedłużyłam kontrakt na kolejny rok. Bardzo się cieszę, że w dalszym ciągu mogę robić to, co kocham i wierzę, że ten sezon ułoży się dużo lepiej niż poprzedni - powiedziała dla portel.pl rozgrywająca.
Zadowolenia nie ukrywał również trener Andrzej Niewrzawa. - Kontynuacja gry w Starcie Elbląg przez Asię Wagę to bardzo dobra informacja. Wszechstronna, pracowita, doświadczona. Ma bardzo dobry wpływ na atmosferę w drużynie. Jej umiejętności, postawa to duże wsparcie dla mniej doświadczonych zawodniczek.
ZOBACZ WIDEO: Wenta o sytuacji piłki ręcznej w obliczu koronawirusa. "Przesunięcie rozgrywek nie jest do końca sprawiedliwe"
W przerwanym przez pandemię koronawirusa sezonie zespół zakończył rozgrywki na dość odległym 6. miejscu. Do 4. lokaty zabrakło raptem 3 punktów, czyli właściwie tylko jednej wygranej. Waga dołożyła do całego dorobku 64 bramki w 17 spotkaniach (na 20 możliwych) i była 3 "strzelbą" po Alonie Szupyk i Alicji Pękali.
Jak do tej pory najbardziej aktywną na rynku transferowym drużyną jest Piotrcovia (o jej ostatnich transferach przeczytasz tutaj), której działacze nie ukrywają wyższych ambicji niż kolejna walka o utrzymanie się w lidze. Sezon 2020/2021 zapowiada się wyjątkowo interesująco.
Czytaj także: Ignacy Bąk z ofertą z Finlandii
Zobacz także: kadra Senstada bez liderek
Czy Start Elbląg stanie na podium PGNiG Superligi w sezonie 2020/2021? 
