Niedługo przed wydaniem komunikatu przez ZPRP skontaktowaliśmy się z Bartłomiejem Jaszką, by zweryfikować plotki o jego rezygnacji. - Nic nie zostało jeszcze postanowione, możliwe, że rzeczywiście dojdzie do takiej sytuacji, bym w 100 proc. skoncentrował się na pracy w MMTS-ie Kwidzyn - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty.
Decyzje zapadły jednak wcześniej - Jaszka po 1,5 roku przestanie pełnić funkcję trenera kadry rocznika 2000. Jego obowiązki przejmie Paweł Wita, krajowy koordynator Ośrodków Szkolenia Piłki Ręcznej, który niedawno rozstał się z pierwszoligową Siódemką Miedzią Legnica. Nowy selekcjoner doprowadził juniorów z Legnicy do medali mistrzostw Polski.
Przed Witą postawiono konkretny cel - dobry występ podczas przełożonych na styczeń 2021 mistrzostw Europy dywizji B w Bośni i Hercegowinie.
Jaszka może kończyć swoją kadencję z podniesioną głową. Juniorzy wskoczyli na wyższy poziom, potrafili wygrywać z solidnymi europejskimi reprezentacjami, a kilku kadrowiczów - jak Michał Olejniczak czy Szymon Działakiewicz - poważnie zaistnieli w seniorskiej piłce ręcznej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Malwina Smarzek-Godek i jej nowe hobby
Czy Paweł Wita to dobry wybór? 
