Informacja o nowym kontrakcie zawodniczym Renato Sulicia jest zaskakująca, bo weteran wielokrotnie podkreślał, że dwa sezony w Płocku będą jego ostatnimi. Po kilku miesiącach namysłu Chorwat zdecydował się na ofertę RK Zamet.
- Wróciłem do domu, mimo że planowałem zakończyć karierę. Chcę, żeby chłopaki nauczyli się czegoś ode mnie, czerpali z mojego doświadczenia i kariery, która trwa od 22 lat i sprawia, że jestem szczęśliwy - skomentował Sulić podczas prezentacji w nowych barwach.
Obrotowy spędził wiele lat w Veszprem, gdzie był jednym z kluczowych zawodników i czołowym graczem na swojej pozycji w Lidze Mistrzów. Do Płocka przeniósł się w 2018 roku i pomimo zaawansowanego jak na sportowca wieku wyróżniał się w Superlidze. Zasłynął jednak także swoimi boiskowymi występkami, m.in. pauzował w Lidze Mistrzów po brutalnym faulu bez piłki w meczu z Bjerringbro-Silkeborg czy po starciu w świętej wojnie z PGE Kielce.
Sulić podpisał kontrakt na jeden sezon. To dla niego powrót do ligi chorwackiej po 15 sezonach, kiedy to odszedł z Agram Medvescak do Celje. Od 2016 roku obrotowy jest też obywatelem Węgier, gdzie spędził łącznie 10 lat.
ZOBACZ:
Pierwszy trening nowego "VIVE"
Stare Jabłonki stolicą piłki ręcznej plażowej
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia uderzył piłkarza. W twarz!