PGNiG Superliga Kobiet. Bardzo istotny krok Zagłębia Lubin do zdobycia mistrzostwa Polski

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Karolina Kochaniak (MKS Zagłębie Lubin)
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Karolina Kochaniak (MKS Zagłębie Lubin)
zdjęcie autora artykułu

Do bardzo ważnego rozstrzygnięcia doszło w Lubinie. W 16. kolejce PGNiG Superligi Kobiet Zagłębie pokonało w derbach wicelidera tabeli KPR Gminy Kobierzyce 29:24. Miedziowe zrobiły milowy krok do mistrzostwa Polski.

Przed pierwszym gwizdkiem derbowego meczu tytuł najlepszej zawodniczki stycznia odebrała Monika Maliczkiewicz. Co jak co, ale akurat pozycja między słupkami, to także jedna z najmocniejszych w KPR-ze Gminy Kobierzyce. Jeszcze bardziej podkręcało to emocje. W Lubinie mierzyły się przecież dwie najlepsze obecnie drużyny.

Miedziowe miały swoje problemy. Raz ze skutecznością, dwa ze świetnie dysponowaną Zoricą Despodovską. Na tym etapie nie należało jednak wyciągać daleko idących wniosków. Gospodynie zacieśniły środek obrony. Niemal natychmiast przyniosło to efekt w postaci przechwytu i celnego trafienia z własnej połówki Karoliny Kochaniak.

W 16. minucie oglądaliśmy chyba najładniejszą akcję tej części gry. Natalia Janas otrzymała podanie na prawe skrzydło. Zamiast rzucać z zerowego kąta, podała do niepilnowanej na środku Zuzanny Ważnej. Tego nie dało się już zmarnować (7:7). Ekslubinianka musiała być wyjątkowo zmotywowana. Zanotowała serię, po której o czas poprosiła Bożena Karkut. Kilka mocniejszych słów trenerki niewiele wniosło.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Połamał hokejowy kij na głowie rywala

Zawodziły Kinga Grzyb i Patrycja Świerżewska (1/4 prób). Nie one jedyne miały jednak problem ze skutecznością. Zawodniczki lidera tabeli wyjątkowo często obijały słupki lub poprzeczkę. Maliczkiewicz ratowała skórę koleżankom. Ale bardziej przemawiała liczba strat przyjezdnych - aż 10.

W 36. minucie już drugą karę dwóch minut otrzymała Patricia Machado Matieli. Środkowa rozgrywająca pełniła na tyle ważną rolę w ataku, że w obronie Karkut musiała znaleźć dobrą zmienniczkę, aby Brazylijka nie zakończyła meczu z czerwoną kartką. W jej buty miała wejść Jovana Milojević. Trzeba przyznać, że z zadania udało się jej dobrze wywiązywać.

Gościom brakowało rzutu z drugiej linii. Coraz gorzej dysponowana była Despodovska. Fatalnie prezentowała się także Kinga Jakubowska - 2 bramki (z czego jedna z 7. metra) w 10 próbach. Edyta Majdzińska miała jednak coś w zanadrzu. Dobre wejście odnotowała Karolina Mokrzka. Niemniej w 50. minucie rezultat brzmiał już 24:21. Janas efektownym trafieniem z daleka dała jeszcze cień nadziei, ale "dwójka" Aleksandry Tomczyk niejako zamknęła to spotkanie.

PGNiG Superliga Kobiet, 16. kolejka:

MKS Zagłębie Lubin - KPR Gminy Kobierzyce 29:24 (13:13)

Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz - Grzyb 1 (1/2), Górna 5, Drabik 5, Zawistowska 3, Kochaniak 5 (0/1), Machado Matieli 6 (1/1), Belmas, Świerżewska 4 (1/1), Milojević. Karne: 3/5. Kary: 6 min. (Machado Matieli - 4 min., Górna - 2 min.).

KPR: Kowalczyk, Zima - Jakubowska 2 (1/1), Kucharska, Mokrzka 2, Ilnicka 1, Tomczyk 2, Buklarewicz 1, Janas 5, Wiertelak 1, Ważna 5, Ivanović, Koprowska 1 (1/1), Despodovska 4. Karne: 2/2. Kary: 8 min. (Tomczyk, Mokrzka, Ważna, Despodovska - 2 min.).

Sędziowie: Leszczyński, Piechota (obaj z Płocka). Widzów: bez udziału publiczności.

Czytaj więcej: --> Nigeryjczyk w Łomży Vive czeka na debiut --> Duże wyzwanie przed Orlenem Wisłą w Płocku

Źródło artykułu:
Czy któraś drużyna zdoła jeszcze wyprzedzić w tabeli PGNiG Superligi Kobiet Zagłębie Lubin?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
Observator
21.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kobierki grają w piątek ( 26 ) z naszą Perłą - praktycznie mecz o krok od II miejsca Czytaj całość
avatar
Grieg
20.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zwycięstwo Zagłębia zasłużone, ale ciut za wysokie jak na przebieg meczu. Teraz są już na autostradzie do mistrzostwa - Kobierzyce niby mają jeszcze rewanż u siebie, za to Lublin musiałby wygra Czytaj całość
Zbigniew B
20.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mimo porażki brawa dla Kobierek Do 50 minuty było na styku, ale Miedziowe maja szersza ławkę.  
avatar
alonso
20.02.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kobierki zanotowały tyle strat bo miały przyciasne buty. Większość z dziewczyn pościągała je po zakończeniu meczu. A teraz na poważnie. Gratulacje dla Zagłębia mimo fatalnej skuteczność w pierw Czytaj całość