PGNiG Superliga. Łomża Vive Kielce szykuje transferowe niespodzianki

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Bertus Servaas
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Bertus Servaas

To będą dwa tygodnie oczekiwania dla kibiców Łomży Vive Kielce. Mistrzowie Polski ogłoszą nazwiska dwóch nowych graczy i zdradzą plany na przyszłość.

Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów w fazie TOP16 w Kielcach zastanawiano się nad kształtem drużyny w kolejnych latach. Pierwsze decyzje już zapadły, poznamy je za dwa tygodnie podczas prezentacji składu Łomży Vive Kielce na kolejne lata.

- Mogę jedynie zdradzić, że ogłosimy nazwiska dwóch nowych graczy. Jeden kontrakt jest podpisany, chodzi o obrońcę, który zastąpi kontuzjowanego Daniela Dujshebaeva. Drugi z nich to będzie swego rodzaju pozytywna niespodzianka dla kibiców, dopinamy szczegóły. Pozycja? Na razie tego nie zdradzę. Poza tym ogłosimy przedłużenie kontraktów z naszymi liderami - zdradził prezes Bertus Servaas.

Na rynku pojawiły się dwa ciekawe nazwiska, które mogłyby pasować do potrzeb mistrzów Polski. Viran Morros prawdopodobnie nie przedłuży kontraktu z PSG, ale hiszpański weteran nie dołączy do Łomży Vive. Z Vardaru Skopje odejdzie z kolei Christian Dissinger, przyjaciel Igora Karacia i partner siostry jego żony. Niemiec także nie zwiąże się z kielczanami.

Wcześniej Servaas w rozmowie z "Radio eM" zdradził charakterystykę przyszłego gracza. - Chcemy zawodnika, który ma doświadczenie w hiszpańskim systemie. Mamy kilku kandydatów. Jeden z nich spełnia wszystkie nasze warunki i rozmowy są na zaawansowanym etapie. Mamy nadzieję, że pojedzie na igrzyska.

W Kielcach ma zostać jednak Branko Vujović, od którego w ostatnich sezonach oczekiwano więcej. Jeśli chodzi o liderów Łomży Vive, to do 2022 roku obowiązują kontrakty Igora Karacicia i Alexa Dujshebaeva, a do 2023 roku Andreas Wolffa i Nicolasa Touranta. Pozostali najważniejsi gracze już przedłużyli swoje umowy z kieleckim klubem.

ZOBACZ: 
Kolejne osłabienie kadry
Znany Duńczyk wraca do kraju

ZOBACZ WIDEO: Bartłomiej Dąbrowski docenił klasę Chemika Police. "Wykonali fantastyczną robotę"

Komentarze (62)
avatar
Czarcik
30.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Wiślak zks: Harkur nie był kontuzjowany - uległ kontuzji bardzo poważnej w trakcie sezonu. Fernandez miał być wg waszych źródeł gotowy od września. No i co mu tak naprawdę jest wiesz to? Gra j Czytaj całość
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
30.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyżby pozytywną informacją miał być powrót Janca? 
Wiślak zks
29.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
@Czarcik, próbowałeś błysnąć, ale ci nie wyszło. O jakiej niby różnicy piszesz? Fakty są takie, że z jednego, jak i drugie pożytku jest tyle samo, czyli zero. Jeden i drugi dołączył do drużyny Czytaj całość
avatar
kck
29.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Davidowi L4 niedługo skończy się wena do wymyślania kontuzji, byle tylko nie zagrać w niebieskich barwach. 
avatar
Czarcik
29.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Wiślak zks - a nie widzisz jednej drobnej różnicy? Harkur zerwał więzadła w kolanie, więc jak niby miał grać? A Fernandez jest jak cień - nikt nie wie co mu było ani co mu jest. Niby jest a ni Czytaj całość