Zawodnicy Sandra Spa Pogoni poprawili bilans testów w okresie przygotowawczym po dwumeczu (wtorek i piątek, 24 i 27 sierpnia) z TL Ubezpieczenia Stalą. Szczecinianie wygrali u siebie z pierwszoligowcem aż 38:28 (więcej o meczu tutaj). W rewanżu w Gorzowie zwyciężyli 34:28. - Mamy sporą rzeszę nowych, młodych ludzi. Sparingi są głównie po to, żeby zgrać ten zespół od nowa - ocenił czas przed startem PGNiG Superligi Mężczyzn jeden z liderów Paweł Krupa.
- Wiadomo, duża część tego trzonu odeszła po sezonie. Ta gra jest nam potrzebna - dodał doświadczony lewy rozgrywający.
Kapitan Pogoni w rozmowie z WP SportoweFakty zdradził, że liczy na większą konkurencję na swojej pozycji. - Mam nadzieję, że Matija będzie się pokazywał z dobrej strony. W końcu będzie miał mnie kto zastąpić. Liczę na niego, ale na prawym rozegraniu Jakub Polok także dobrze sobie radzi. Jest silny, szybki. Potrzebuje trochę czasu, zgrania. Uważam, że on też wejdzie na odpowiedni poziom - przyznał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kabaret! Najbardziej absurdalna prezentacja koszulek w historii futbolu
Siódemkę z Grodu Gryfa jeszcze przed sezonem przetrzebiły kontuzje, o których w wywiadzie mówił trener Rafał Biały (materiał tutaj). Problemem wydaje się być głównie lewe skrzydło. - Dawid nabawił się kontuzji na turnieju w Gdańsku, już w pierwszym meczu. Ma problemy z łydką. Na turnieju w Głogowie wypadł nam nowy nabytek, Grzesiu Nowak. Obu nie mamy. Kleimy dziurę, jak się da. Liczę, że Krysiak szybko wróci do zdrowia i wspomoże zespół - podkreślił Krupa.
W czym Pogoń powinna być mocna w nowym sezonie? - Jak zawsze główny nacisk będziemy kładli na obronę. Z tego słyniemy. Do tego szybkie kontry - odpowiedział 31-latek.
- Zespoły się wzmacniają, my też się wzmocniliśmy, bo nie można mówić, że mamy słabszą drużynę niż w poprzednim sezonie. Będziemy walczyli o wyższe miejsce. Na pewno może być lepiej - podsumował popularny w Szczecinie "Pawka".
Sandra Spa Pogoń zacznie nowy sezon starciem we własnej hali z Łomżą Vive Kielce. Spotkanie zaplanowano na 4 września (sobota, godz. 16:30).
Czy Jakub Polok wykorzysta swój potencjał w Sandra Spa Pogoni Szczecin? 
