Były prawoskrzydłowy reprezentacji Hiszpanii, Picku Szeged i Atletico Madryt zrobił zawrotną karierę w świecie trenerskim, w ciągu kilku lat stał się jednym z najbardziej pożądanych szkoleniowców na świecie. Bez wielkiego doświadczenia poprowadził Vardar Skopje do zwycięstwa w Lidze Mistrzów w 2019 roku. Potem skoncentrował się na pracy z reprezentacją Egiptu, która pod jego wodzą stała się groźna dla najlepszych na świecie. Faraonowie byli o krok od półfinału MŚ 2021, w igrzyskach w Tokio wyeliminowali w ćwierćfinale Niemców, a potem jako pierwsi Afrykańczycy zagrali (bez powodzenia) o brązowy medal.
Roberto Garcia Parrondo zostanie na stanowisku selekcjonera, ale będzie łączyć tę funkcję z pracą w Bundeslidze. Hiszpan obejmie MT Melsungen, które po zaledwie trzech kolejkach pożegnało Gudmundura Gudmundssona. Słynny Islandczyk zdobył punkt w trzech występach, zremisował z Lemgo, przegrał z Fuechse Berlin i THW Kiel. Niby wyniki nie są powodem do wielkiego wstydu, ale Melsungen - z Silvio Heinevetterem, Juliusem Kuehnem czy Kaiem Haefnerem - celuje w podium Bundesligi.
Wcześniej w gronie kandydatów do zastąpienia Gudmundssona był Szwed Robert Hedin. Selekcjoner Amerykanów nie podjął się jednak tego zadania.
ZOBACZ:
Pobudka Azotów
Nowy bramkarz w Kilonii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bijatyka na ostro. To miał być spokojny mecz
Czy uważasz Parrondo za czołowego trenera na świecie? 
