Wspaniała seria trwa. Rewelacja nie do zatrzymania

Komplet zwycięstw Piotrkowianina w rundzie wiosennej PGNiG Superligi. Drużyna Bartosza Jureckiego pokonała Zagłębie Lubin i umocniła się na czwartym miejscu w tabeli.

Marcin Górczyński 26 Lutego 2022, 14:22

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: radość zawodników Piotrkowianina

W kadrze zmiany kosmetyczne. Szansa dla kolejnego juniora

Piotrkowianin grał falami, ale z całości przebiegu meczu zasłużył na zwycięstwo. Przełomowym momentem był początek drugiej połowy, gdy Adam Pacześny i Kamil Mosiołek rozmontowali obronę Miedziowych i powiększyli różnicę do dziewięciu bramek. Wysoka przewaga ustawiła spotkanie - Zagłębie ani razu nie zbliżyło się na tyle, by Piotrkowianin mógł czuć się realnie zagrożony.

Sprawy w swoje ręce brał Kamil Mosiołek, tym razem nie tylko jako asystent. W swoim stylu na odważne wejścia decydował się Jan Stolarski, Piotr Jędraszczyk otwierał podaniami drogę do bramki, na skrzydłach czekali na nie Patryk Mastalerz i Marcin Szopa. Nawet gdy Miedziowi próbowali coś zdziałać na połowie rywali, to między słupkami czekał Kacper Ligarzewski. Golkiper stał się ostatnio pewnym punktem Piotrkowianina, kilka dni temu zatrzymał w Tarnowie Unię.

Zagłębie nie miało wiele do zaoferowania poza Romanem Czyczykałą. Ukrainiec zostawił serce na boisku, ale jego koledzy nie stanowili takiego zagrożenia z daleka jak w poprzedniej kolejce. Miedziowi byli o krok od sprawienia sensacji w Puławach, tym razem to nie był ich dzień, chociaż po pierwszych interwencjach Marcina Schodowskiego wydawało się, że różnica nie będzie tak ewidentna.

ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor

Piotrkowianin zmierza po najlepszy wynik w historii klubu, Zagłębiu w oczy powoli zagląda widmo spadku. Po serii porażek muszą pogodzić się z tym, że mogą zaraz spaść na miejsce barażowe. Zwycięzca meczu Pogoni ze Stalą przeskoczy lubinian w tabeli.

Co gorsze, to nie koniec złych wieści. W drugim występie po kontuzji ścięgna Achillesa kolejnej groźnie wyglądającej kontuzji doznał Mikołaj Kupiec. Boisko opuścił na noszach z lodowym opatrunkiem na stawie skokowym - niestety wiele wskazuje na odnowienie urazu.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Zagłębie Lubin 31:24 (15:10)

Piotrkowianin: Ligarzewski (11/34 - 32 proc.) - Mosiołek 7/3, Stolarski 4, Babicz 3, Pacześny 3, Szopa 3, Mastalerz 3, Szopa 2, Jędraszczyk 2, Pożarek 2, Swat 1, Wawrzyniak 1, Doniecki, Matyjasik
Karne: 3/3
Kary: 12 min. (Swat - 4 min., Stolarski, Mastalerz, Surosz, Wawrzyniak - po 2 min.)

Zagłębie: Schodowski (6/25 - 24 proc.), Bartosik (4/15 - 27 proc.) - Czyczykało 6, Marciniak 5, Moryń 3, Sroczyk 3, Bogacz 2, Drobiecki 1/1, Drozdalski 1, Stankiewicz 1, S. Gębala 1, Pietruszko, Adamski, Hajnos, Kupiec, Iskra
Karne: 1/2
Kary: 16 min. (Hajnos, Gębala, Stankiewicz, Drozdalski, Bogacz, Moryń, Marciniak, Czyczykało)