W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarki: [tag=4000]
Izabela Prudzienica[/tag] - 2 - Zawodniczka ta tym razem parkiecie pojawiła się w wyjściowym składzie. Sztab szkoleniowy polskiej reprezentacji mocno rotuje bramkarkami. Izabela Prudzienica krótko przebywała na boisku, wpuściła kilka bramek i usiadła na ławce rezerwowych.
Anna Wysokińska - 5 - Najlepszą polską zawodniczką w meczu z Rumunią była Anna Wysokińska. Bramkarka na parkiecie pojawiła się, gdy sytuacja biało-czerwonych była katastrofalna. Polki przegrywały 0:5 i były bezradne zarówno w obronie, jak i ataku. Anna Wysokińska swoimi kapitalnymi paradami zrobiła różnicę, co pozwoliło naszym szczypiornistkom odrobić straty. Niestety jeszcze lepiej zaprezentowała się bramkarka rywalek.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Rozgrywające:
Kinga Byzdra - 3 - Zawodniczka ta bardzo dużo wnosi do gry biało-czerwonych. W spotkaniu z Rumunią Kinga Byzdra popisała się kilkoma znakomitymi akcjami, niestety brakuje jej jeszcze skuteczności. Potrafiła wypracować sobie niezłe pozycje rzutowe, jednak piłka nie trafiała do bramki rywalek. Niesamowicie pewnie wykonywała natomiast rzuty karne.
Marta Gęga - 2 - Rozgrywająca znakomicie weszła w spotkanie, jej pierwsza akcja zakończyła się bramką. Później jednak było zdecydowanie gorzej. Zawodniczka ta nie bała się rzucać, jednak jej kolejne próby były bardzo nieudane.
Karolina Kudłacz - 3 - Występ Karoliny Kudłacz budzi mieszane uczucia, był po prostu przeciętny. Koleżanki nie wspierały jej, a sama rzadko potrafiła zrobić różnicę. Niestety po raz kolejny zabrało jej indywidualnych, skutecznych akcji.
Iwona Niedźwiedź - 2 - Niestety po raz kolejny rozgrywająca była na bakier ze skutecznością. Doświadczona zawodniczka ma ogromny potencjał i umiejętności, potrafi wypracować sobie pozycje rzutowe, jednak z ich wykorzystywaniem na tym turnieju było słabo.
Karolina Siódmiak - 3 - Rozgrywająca pierwszoligowego zespołu z Gdańska to jeden z jaśniejszych punktów polskiej reprezentacji. W meczu z Rumunią starała się walczyć, zdobyła kilka ładnych bramek, po faulach na niej sędziowie dyktowali rzuty karne. Brała na siebie odpowiedzialność w trudnych momentach, gdy trzeba było oddawać rzut przy grze pasywnej.
Alina Wojtas - 1 - Występ polskiej bombardierki można określić jednym słowem - katastrofa. Nie tylko była nieskuteczna w rzutach z drugiej linii, ale także zmarnowała dwa rzuty karne.
Aleksandra Zych - 2 - Zawodniczka znakomicie spisująca się w dwóch poprzednich spotkaniach tym razem na parkiecie zameldowała się tylko na chwilę, nie miała zbyt wielu okazji do zaprezentowania swoich umiejętności. Po faulu ofensywnym została zmieniona. Szkoda, bo inne zawodniczki grały zdecydowanie gorzej.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Skrzydłowe: [tag=4951]
Kinga Grzyb[/tag] - 1 - Po raz pierwszy Kinga Grzyb nie pojawiła się na parkiecie w wyjściowym składzie i nie był to przypadek. Najbardziej doświadczona polska zawodniczka znajduje się w słabszej formie, a dokładniej ma ogromne problemy ze skutecznością. W meczu z Rumunią otrzymała swoją szansę, jednak w znakomitej sytuacji nie potrafiła oddać celnego rzutu.
Katarzyna Janiszewska - 3 - Młoda skrzydłowa tradycyjnie bardzo aktywnie grała w obronie, nie pozwalała rywalkom na wypracowanie sobie pozycji na skrzydle. Na razie jednak ta szczypiornistka nic nie wnosi do poczynań ofensywnych. W meczu z Rumunią miała swoją jedną znakomitą szansę, jednak nie zdobyła bramki. Trener nie darzy ją dużym zaufaniem, po jednym nieskutecznym rzucie odesłał ją na ławkę rezerwowych.
Agnieszka Kocela - 4 - W meczu z Rumunią pierwszą prawdziwą szansę do zaprezentowania swoich umiejętności otrzymała Agnieszka Kocela. Skrzydłowa znakomicie wykańczała akcje ze skrzydła z ostrego kąta. Wywalczyła także rzut karny. Widać, że polski zespół lubi współpracować z lewym skrzydłem. Agnieszka Kocela dobrze radziła sobie w obronie.
Karolina Zalewska - 3 - To był zdecydowanie najlepszy występ Karoliny Zalewskiej na mistrzostwach Europy, niestety świadczy to o jej fatalnej postawie w poprzednich meczach. Tym razem skrzydłowa dobrze spisywała się w obronie, aktywnie grała w ataku. Zdobyła dwie bramki, zmarnowała jednak jedną znakomitą sytuację w kluczowym momencie meczu.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
[b]Obrotowe:
[/b]Joanna Drabik - 2 - Ponownie bohaterką polskiego zespołu mogła być Joanna Drabik. Polska kołowa świetnie wychodziła na pozycje, potrafiła złapać piłkę w niesamowitej sytuacji, jednak zabrakło jej skuteczności. Bardzo szybko została zmieniona, nie miała okazji do rehabilitacji.
Patrycja Kulwińska - 4 - Spotkanie z Rumunią było zdecydowanie najlepszym występem Patrycji Kulwińskiej na mistrzostwach Europy. Kołowa dzielnie walczyła w ataku, kilka razy urwała się rywalkom i gdy piłka trafiała w jej ręce na ogół popisywała się skutecznym rzutem.
Monika Stachowska - 3 - Zawodniczka odpowiedzialna za grę polskiej defensywy zaprezentowała się poprawnie. W jej wykonaniu nie zobaczyliśmy może spektakularnych akcji, nie popełniła jednak kardynalnych błędów. Był to poprawny występ.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Trener: [tag=20657]
Kim Rasmussen[/tag] - 3 - W słabo funkcjonującym polskim zespole nie było już zbyt wiele do popsucia. Po raz kolejny sztab szkoleniowy nie trafił z wyborem pierwszej bramkarki. Szkoleniowiec starał się szybko reagować na sytuację na parkiecie, mocno rotował składem. Błędem było jednak zdejmowanie młodszych szczypiornistek po jednym niepowodzeniu, w sytuacji gdy te bardziej doświadczone zawodniczki notorycznie marnowały okazje do zdobycia bramki.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Ocena całego zespołu:
Polska - 2 - Reprezentacja Polski rozegrała słabe spotkanie. Znakomita postawa w bramce Anny Wysokinskiej pozwoliła po tragicznym początku spotkania wrócić do gry, jednak Polki nie potrafiły tego wykorzystać na dłuższą metę. Po raz kolejny w końcówce spotkania zabrało sił, konsekwencji oraz skuteczności. Występ ten był podsumowaniem nieudanych mistrzostw w wykonaniu biało-czerwonych.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
