Wygrali Rosjanie: Kliment Kolesnikow, Władimir Morozow, Siergiej Fesikow oraz Michaił Wekowiszczew (1:23.23). Dla Kolesnikowa to już drugie złoto wywalczone pierwszego dnia czempionatu rozgrywanego w Kopenhadze. 17-latek wygrał pierwszy finał tych zawodów - 200 metrów stylem grzbietowym - w którym drugi był Radosław Kawęcki.
Srebrne medale w sztafecie zdobyli Włosi: Luca Dotto, Lorenzo Zazzeri, Alessandro Miressi i Marco Orsi (1:23.67). Paweł Juraszek, Filip Wypych, Jakub Książek i Konrad Czerniak zostali sklasyfikowani na trzecim miejscu (1:24.44).
Juraszek miał czas 21.20 - lepiej na pierwszej zmianie spisał się tylko Dotto. Po połowie oraz 3/4 rywalizacji Biało-Czerwoni zajmowali trzecią lokatę. Pozycję w czołowej trójce utrzymał Czerniak.
Polacy w eliminacjach uplasowali się na ósmej, ostatniej pozycji dającej udział w finale. Wtedy jednak nie wystąpił Czerniak, który w środę zajął drugie miejsce zarówno w eliminacjach, jak i fazie półfinałowej zmagań na 100 metrów stylem motylkowym. W 1/2 finału mistrz Europy w tej konkurencji z 2011 roku uzyskał rezultat 50.26. Przed nim znalazł się jedynie Włoch Matteo Rivolta (50.01).
Do czwartkowego finału na 100 metrów stylem grzbietowym z siódmym czasem (57.79) zakwalifikowała się Alicja Tchórz.
ZOBACZ WIDEO: Polak przez 14 lat brał narkotyki. "Byłem zniewolony. Nie chciałem tak dłużej żyć"
Czy Konrad Czerniak zdobędzie medal ME 2017 w konkurencji 100 metrów stylem motylkowym? 
