"Koniec! Zrobił to! 48 h w wodzie" - taki wpis czytamy na koncie Krzysztofa Gajewskiego w mediach społecznościowych. Na zdjęciu widzimy uśmiechniętego pływaka, który stoi z flagą Polski, w tle wiwatujący kibice na jego cześć.
Pływak dokonał nie lada wyczynu. Ustanowił nowy rekord w księdze Guinnessa.
Próba, której podjął Gajewski, rozpoczęła się w piątek (7.08.) o godz. 17.00, w kompleksie Kopalnia Wrocław - Strefa Wakacji w Paniowicach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Natalia Maliszewska zaręczyła się na Majorce
Celem wrocławianina było pobicie rekordu Guinnessa w pływaniu 48-godzinnym oraz przepłynięcie dystansu dłuższego od obecnego rekordu Europy w pływaniu długodystansowym w kategorii "The Longest Lake Swim".
- Czuję presję przez to, że tak wiele osób kibicuje i wspiera to przedsięwzięcie - mówił przed próbą pobicia rekordu Guinnessa w rozmowie z WP SportoweFakty.
Trasa na zbiorniku wodnym pod Wrocławiem była wyznaczona na pętli o długości jednego kilometra. Kibice mogli obserwować i dopingować Gajewskiego podczas jego próby.
O 17:14 pojawił się post na Facebooku. Zadanie zostało wykonane! "Jestem pod wrażeniem", "Gratulacje Krzysztof", "Jesteś wielki" - piszą ludzie w komentarzach.
Zobacz także:
Serie A. SSC Napoli. Co za słowa o Piotrze Zielińskim. "Jest najlepszym zawodnikiem w zespole"
PKO Ekstraklasa. Odchodzą z Lechii i uderzają w trenera. Piotr Stokowiec "zszokowany" zarzutami piłkarzy