Fabryczny zespół Volkswagena potrzebuje zdobyć zaledwie 5 punktów w Rajdzie Australii, aby zapewnić sobie drugi z rzędu tytuł mistrzowski wśród konstruktorów. Szef ekipy Jost Capito podkreślił, że nie będzie miało to wpływu na walkę o tytuł między kierowcami.
[ad=rectangle]
- Biorąc pod uwagę obecną sytuację w tabeli, może to być bardzo ekscytująca runda - stwierdził Capito. - Jeśli chodzi o pojedynek Ogier - Latvala, to mają oni zielone światło na walkę o zwycięstwo. My będziemy mieli swoją szansę na to, aby już teraz świętować tytuł wśród zespołów.
Jeśli niemiecki zespół przypieczętuje zdobycie drugiego tytułu w Australii, będzie to najwcześniej wywalczony tytuł w WRC od 25 lat. Volkswagen może być również pewny indywidualnej korony dla jednego ze swoich kierowców. Na 4 rundy przed końcem mistrzostw tylko Jari-Matti Latvala i Andreas Mikkelsen mogą wyprzedzić lidera cyklu - Sebastiena Ogiera.
Przed wyjazdem do Australii Ogier ma 44 punkty przewagi nad Latvalą. Dokładnie taka sama różnica dzieliła kierowców przed Rajdem Niemiec, którego obaj nie ukończyli. Do tego momentu duet Volkswagena wygrał wszystkie osiem rajdów sezonu 2014.
Główni rywale w walce o mistrzowski tytuł w WRC, a jednocześnie partnerzy zespołowi, Sebastien Ogier i Jari-Matti Latvala nie otrzymają poleceń zespołowych podczas Rajdu Australii.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
