Wciąż niejasna jest przyszłość Roberta Kubicy. Kilka tygodni temu Polak wziął udział w testach bolidu Renault na torze Formuły 1 w Walencji i udowodnił, że jest znakomitym kierowcą. Po kilku latach przerwy w startach wykręcał bardzo dobre czasy, co szybko wywołało lawinę komentarzy na temat jego możliwego powrotu do F1.
Tego z pewnością chcieliby polscy fani sportów motorowych. Powrót do rajdów WRC może okazać się trudny do zrealizowania. Tak twierdzi przynajmniej szef ekipy Citroena Yves Matton.
W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Belg wyznał, że Citroen chciał mu złożyć ofertę, gdy Polak wygrał mistrzostwo WRC2 jesienią 2013 roku.
- Powiedziałbym, że to była ostatnia prawdziwa szansa. To był dla niego dobry moment, żeby do nas dołączyć. Miałby możliwość rozwoju w fabrycznym zespole, który nie był wtedy na świeczniku. Byłem przekonany, że jeśli przyjdzie, wygramy z nim kilka rajdów, przynajmniej na asfalcie. Fakt, że nie sfinalizowaliśmy tego wtedy, zamknął tę drogę - powiedział Matton.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica wróci do Formuły 1? Michał Kościuszko zabrał głos
- Powrót Kubicy do rajdów? To by było bardzo trudne. Kilka rajdów, tak po prostu - może. Ale teraz, po zmianach w przepisach, żeby być w czołówce, trzeba wielu kilometrów w nowych autach. Znalezienie miejsca w fabrycznym teamie bez doświadczenia w tegorocznym aucie będzie trudne - dodał.
Według ostatnich pogłosek Kubica miałby ponownie wziąć udział w testach bolidu Formuły 1 w lipcu na torze Paul Ricarda w Le Castellet.
Mielibyśmy tam swojego ziomkam a tak nie wiadomo kto kiedyś z Polaków tam dotrzPZDR dla wszystkich miłośników formuły 1 Czytaj całość