Rajd Dakar: Ciężarówki - zmiana warty?

Kamaz wygrał 12 spośród 16 edycji Dakaru w kategorii ciężarówek w XXI wieku. Ale ubiegłoroczny zwycięzca Gerard De Rooy doprowadził swoje pojazdy Iveco do niebywale konkurencyjnego poziomu. Czy rosyjski zespół będzie w stanie odwrócić trend?

Czy tegoroczne zwycięstwo Gerarda De Rooya w Rosario było tylko epizodem czy zapowiedzią nowej ery? Jest za wcześnie na odpowiedź, chociaż był to już drugi Rajd Dakar wygrany przez Holendra, który wcześniej triumfował w 2012 roku. Wygrał trzy odcinki specjalne, zwiększając swój łączny dorobek wygranych prób w historii swoich startów do 30 i kontrolował przebieg rywalizacji przez cały czas trwania rajdu.

Zespół Iveco zademonstrował wielką klasę - Argentyńczyk Federico Villagra stanął na podium, a Ton van Genugten zajął bardzo dobre piąte miejsce. W edycji 2017 De Rooy i jego zespół będą chcieli ponownie pokazać swoją siłę i obronić zwycięstwo w kategorii ciężarówek, wiedząc jednak, że rywale będą wyjątkowo zdeterminowani, by im to utrudnić.

Armada Kamaza z pewnością nie sprzeda tanio skóry i będzie należeć do najgroźniejszych rywali ubiegłorocznego zwycięzcy. Drugie miejsce Ajrata Mardiejewa w minionej edycji rajdu było niewielkim pocieszeniem po tym, jak błękitna "kamanda" zajęła całe podium rok wcześniej. Rosjanie powracają żądni rewanżu, mając w składzie dwóch byłych zwycięzców Dakaru - Ajrata Mardiejewa i Eduarda Nikołajewa, a wspomagać ich będzie 31-letni Dmitri Sotnikow, który już dwukrotnie kończył Dakar w pierwszej piątce.

Walka o zwycięstwo na odcinkach specjalnych w Paragwaju, Boliwii i Argentyny nie ograniczy się jednak do pojedynku pomiędzy Iveco i Kamazem. W minionych latach o czołowe pozycje walczył także Hans Stacey w zespole Veka-Man. Zwycięzca Dakaru z 2007 roku z pewnością będzie liczył się w walce o miejsca na podium także 10 lat później, podobnie jak Pieter Versluis, który trzykrotnie kończył Dakar w czołowej dziesiątce w swojej kategorii.

Groźnym przeciwnikiem dla głównych faworytów w walce o miejsca na podium może być także Ales Loprais w ciężarówce Tatra, trzeci w Dakarze w 2007 roku. Czech, podobnie jak jego rodak Martin Kolomy, piąty w edycji 2013 będzie chciał sięgnąć po zwycięstwo 16 lat po ostatnim, szóstym sukcesie swojego wujka Karela. O niespodziankę może pokusić się także Martin Van den Brink w ciężarówce Renault Sherpa.

ZOBACZ WIDEO Lotto Ekstraklasa zapadła w zimowy sen. Kto zaskoczył, kto rozczarował?

Komentarze (0)