Kłopoty polskich kandydatów do medalu w Rio. "Nie chcę przesądzać, kiedy wrócę"

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Piotr Kantor i Bartosz Łosiak
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Piotr Kantor i Bartosz Łosiak

Podczas mistrzostw Europy w szwajcarskim Biel kontuzji w ostatnim meczu fazy grupowej doznał Bartosz Łosiak. Siatkarz w rozmowie z WP SportoweFakty zapewnił jednak, ze start jego i Piotra Kantora w turnieju olimpijskim w Rio nie jest zagrożony.

W mistrzostwach Europy w Biel brązowy medal zdobyli Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel. Po fazie grupowej polscy kibice mogli mieć nadzieję, że na podium mistrzostw Starego Kontynentu staną dwie pary znad Wisły, ponieważ komplet trzech zwycięstw w grupie odnieśli Piotr Kantor i Bartosz Łosiak.

Biało-Czerwoni nie przystąpili jednak do starcia 1/8 finału z późniejszymi srebrnymi medalistami czempionatu Rosjanami Konstantinem Semenowem i Wiaczesławem Krasilnikowem. Wszystko za sprawą kontuzji Łosiaka, którą główny zainteresowany doznał podczas ostatniego meczu fazy grupowej. - Próbując bronić atak rywala piłka trafiła mnie dość mocno w palec. Na skutek tego mam uszkodzoną płytkę od strony wewnętrznej. Powstał dodatkowo krwiak i spory obrzęk - wytłumaczył swój uraz Bartosz Łosiak.

Siatkarz z Jastrzębia Zdroju wraz z Piotrem Kantorem w sezonie 2016 zdobyli już trzy medale w turniejach pod egidą FIVB, w tym wygrali próbę przedolimpijską czyli Grand Slam w Rio de Janeiro. Po takich wynikach Polacy zapewnili sobie start w turnieju olimpijskim i stali się jednymi z głównych kandydatów do medalu w Rio.

ZOBACZ WIDEO Rio 2016: kompleks olimpijski w Deodoro gotowy na wyzwanie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Na szczęście dla samych zawodników jak i polskich kibiców start Kantora i Łosiaka na Copacabanie nie jest zagrożony. - Do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro pozostało jeszcze sporo czasu, więc ten uraz nie wykluczy nas z udziału w zmaganiach w Brazylii - zapewnił Łosiak.

Na razie nie jest jednak pewny start najlepszej polskiej pary w tym sezonie w turnieju rangi Grand Slam w Olsztynie, który zostanie rozegrany od 13 do 19 czerwca. - Nie mogę zapewnić czy wystartujemy w tych zawodach. Pozostało jeszcze kilka dni do podjęcia ostatecznej decyzji. Wierzę jednak, że wystąpimy w Olsztynie - zakończył rozmówca.

Pod nieobecność Łosiaka i Kantora pary Fijałek/Prudel oraz Michał Kądzioła / Jakub Szałankiewicz rywalizują w Major Series w Hamburgu. Oba duety awansowały do fazy play-off. W Niemczech Fijałek i Prudel nie ponieśli jeszcze porażki i są już w 1/8 finału.

Komentarze (0)