Rio 2016. Historyczny hiszpańsko-rumuński finał debla. Rafael Nadal zagra o kolejne złoto

PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS
PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS

W czwartkowych półfinałach gry podwójnej wielkich sensacji nie było. Do piątkowego finału turnieju olimpijskiego w Rio de Janeiro awansowali Marc Lopez i Rafael Nadal oraz Florin Mergea i Horia Tecau.

Jako pierwsi w piątkowym finale zameldowali się Florin Mergea i Horia Tecau. Rumuni dwukrotnie przełamali serwis Steve'a Johnsona i Jacka Socka, a sami nie musieli nawet bronić break pointa. Po trwającym nieco ponad 70 minut spotkaniu rozstawieni z "piątką" Rumuni zwyciężyli 6:3, 7:5, dzięki czemu na pewno wywalczyli historyczny medal dla swojego kraju.

Mergea i Tecau zapewnili sobie już przynajmniej srebro. W historii igrzysk olimpijskich nie zdarzyło się wcześniej, by reprezentanci tego kraju sięgali po medale w tenisie. Obaj panowie są utytułowanymi deblistami, ale po pierwsze wspólne mistrzostwo w głównym cyklu sięgnęli dopiero w tym roku, na ukochanej mączce w Bukareszcie.

Piątkowymi przeciwnikami Rumunów zostali Marc Lopez i Rafael Nadal. Jeszcze na początku roku wydawało się, że pierwszy z nich stworzy w Rio duet z Feliciano Lopezem, z którym wygrał Rolanda Garrosa. Stało się jednak inaczej, ale Marc odnosił już sukcesy z Rafą, wszak w 2012 roku obaj wygrali duży turniej na kortach twardych w Indian Wells.

W czwartkowym półfinale Hiszpanie odrobili w pierwszym secie stratę przełamania, zaś w tie breaku stracili tylko jeden punkt. W drugiej partii zarówno Lopez i Nadal, jak Daniel Nestor i Vasek Pospisil uważnie trzymali podania. Aż do 10. gema, w którym pierwszy z Kanadyjczyków musiał bronić dwóch meczboli. Po chwili w opałach znalazł się tenisista z Majorki, lecz oddalił trzy break pointy. Kwestię awansu do piątkowego finału rozstrzygnął kolejny tie break, w którym lepsi byli Europejczycy.

ZOBACZ WIDEO Smutny Radosław Kawęcki: Może to przez jedzenie? (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Hiszpanie wygrali 7:6(1), 7:6(4) i zagrają z Rumunami. Dla Nadala będzie to mecz o drugie w karierze olimpijskie złoto, po tym jak w 2008 roku zwyciężył w Pekinie w singlu. W spotkaniu o brąz zmierzą się Amerykanie i Kanadyjczycy. 43-letni Nestor wciąż ma szansę na pierwszy medal od olimpijskiego złota wywalczonego w 2000 roku w Sydney w grze podwójnej.

Igrzyska olimpijskie, Rio de Janeiro (Brazylia)
Olympic Tennis Centre, kort twardy
czwartek, 11 sierpnia

półfinał gry podwójnej mężczyzn:

Florin Mergea (Rumunia, 5) / Horia Tecau (Rumunia, 5) - Steve Johnson (USA) / Jack Sock (USA) 6:3, 7:5

Marc Lopez (Hiszpania, 6) / Rafael Nadal (Hiszpania, 6) - Daniel Nestor (Kanada, 7) / Vasek Pospisil (Kanada, 7) 7:6(1), 7:6(4)

Program igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro

Komentarze (8)
avatar
Eleonor_
11.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Andy z Kontą, znacznie lepszą stworzy parę,niż z Watson...:P 
Seb Glamour
11.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i fiesta!;) 
avatar
Pao
11.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Vamos Rafa y España!! Brawo! Pięknie się cieszyli obydwaj! :))
Czekamy na miksta z Garbi, mam nadzieję że na korcie z kamerami, mają to niebawem ogłosić.
Btw. Brytyjska para Watson, Murray wes
Czytaj całość
avatar
gatto
11.08.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo! Vamos Espana :) 
Świstolinka
11.08.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Vamos Rafa! Vamos Espana! ;)
To teraz dublecik :D Bo w mikściora nie wierzę, ale who knows?