W finałowej rywalizacji pchnięcia kulą kobiet zabrakło reprezentantki Polski. W eliminacjach Paulina Guba zajęła 13. miejsce, a do 12. lokaty, która dawała awans do finału, srebrnej medalistce Uniwersjady z 2015 roku zabrakło zaledwie sześć centymetrów.
Mimo braku kulomiotki znad Wisły w batalii o medale, rywalizacja była bardzo emocjonująca. Zgodnie z oczekiwaniami już po pierwszej serii na prowadzenie wysunęła się Nowozelandka Valerie Adams z wynikiem 19,79. W kolejnej próbie mistrzyni olimpijska z Pekinu i Londynu uzyskała najlepszy swój wynik w sezonie (20,42). Wówczas wydawało się, że rywalizacja o złoto została rozstrzygnięta.
Tymczasem Michelle Carter poprawiała się z próby na próbę i na deser zostawiła fantastyczne pchnięcie na 20,63 m. Po takim rezultacie Amerykanki, Valerie Adams miała zbyt mało czasu by się pozbierać i nie zdołała wyprzedzić rywalki.
Niespodzianką rywalizacji kobiet było dopiero szóste miejsce aktualnej mistrzyni Europy z Amsterdamu Niemki Christiny Schwanitz.
wyniki finału pchnięcia kulą kobiet:
miejsce | zawodniczka | kraj | wynik |
---|---|---|---|
1. | Michelle Carter | USA | 20,63 |
2. | Valerie Adams | Nowa Zelandia | 20,42 |
3. | Anita Marton | Węgry | 19,87 |
4. | Lijiao Gong | Chiny | 19,39 |
5. | Raven Saunders | USA | 19,35 |
6. | Christina Schwanitz | Niemcy | 19,03 |
7. | Cleopatra Borel | Trynidad i Tobago | 18,37 |
8. | Aliona Dubitskaya | Białoruś | 18,23 |
9. | Geisa Arcanjo | Brazylia | 18,16 |
10. | Natalia Duco | Chile | 18,07 |
11. | Alena Abramchuk | Białoruś | 17,37 |
12. | Auriole Dongmo | Kamerun | 16,99 |
ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": łyżka dziegciu w beczce miodu (źródło TVP)
{"id":"","title":""}