Polacy bez problemu pokonali 3:0 reprezentację Kuby. Właściwie trudno było się spodziewać innego wyniku w starciu z najsłabszą ekipą w grupie, ale trzeba było wyjść na parkiet i zagrać. - To było łatwiejsze spotkanie, na pewno. Wiedzieliśmy, że musimy wygrać, a teraz czekamy na rywala w ćwierćfinale - powiedział po meczu Rafał Buszek.
Już przed tym meczem wiadomo było, że Polacy nie zajmą pierwszego miejsca w grupie. Zadecydował o tym wynik pierwszego spotkania rozgrywanego w Rio w poniedziałek. Reprezentacja Argentyny dzięki wygranej 3:0 nad Egiptem zapewniła sobie pozycję lidera, bez względu na wyniki innych spotkań. A trudno było przypuszczać, że podopieczni trenera Julio Velasco wypuszczą z rąk okazję do ułatwienia sobie drogi do półfinału. Dlatego też Polacy nie śledzili specjalnie wyniku tej konfrontacji. - Nie żyliśmy meczem Argentyna - Egipt, bo wiedzieliśmy, że będzie 3:0. Przed nami ćwierćfinał i na przygotowaniach do tego meczu się skupiamy - zapewnił przyjmujący reprezentacji Polski.
Grzegorz Wojnarowski z Rio de Janeiro
ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": jak zmieniły się brazylijskie fawele?
[color=black] (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
[/color]
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)